Fiat Ducato z zezwoleniem na niefabryczne żarówki LED – jeden z zaledwie 29 modeli

Zakładanie ledowych żarówek to coraz popularniejsza modyfikacja świateł mijania. Znacznie poprawia to jasność światła i korzystnie wpływa na widoczność. Choć są niestety przy tym dwa poważne problemy. Rzecz pierwsza to fakt, że spora część takich żarówek jest po prostu niebezpieczna, oślepiając innych kierowców. A nawet jeśli to oślepianie akurat nie występuje, to dochodzimy do drugiego problemu, czyli braku oficjalnego dopuszczenia do ruchu.

Na tym tle wyróżniła się ostatnio firma Phillips. Elektroniczny gigant poinformował o zdobyciu oficjalnego, niemieckiego dopuszczenia do ruchu dla żarówek LED w rozmiarze H7. Niemiecki Federalny Urząd Transportu Samochodowego (KBA), we współpracy z TÜV Rheinland, wydał stosowny certyfikat i pozwolił stosować takie żarówki w 29 modelach samochodów. W większości są to auta osobowe, choć na liście pojawił się też jeden „rodzynek” z branży transportowej, spotykany nawet w przewozach międzynarodowych.

Samochód ten to Fiat Ducato bieżącej generacji, produkowany od 2014 roku. Żarówki LED od firmy Phillips mogą trafić tam do świateł mijania i być oficjalnie używanym na wszystkich niemieckich drogach. Właściciel samochód będzie musiał jednak wydrukować stosowny certyfikat i wozić go w samochodzie na wypadek ewentualnej kontroli. Dopiero z takim dokumentem spotkanie z policją powinno odbyć się bez jakichkolwiek problemów. Choć jest też pewne zastrzeżenie – jak podaje sam Phillips, takie prawo ma przysługiwać wyłącznie samochodom jeżdżącym na niemieckich rejestracjach.

Swoją drogą, wpisanie na tę listę akurat Fiata Ducato nie było najszczęśliwszym wyborem. Ducato już od lat jest bowiem określane jednym z najbardziej oślepiających samochodów na drogach, z racji wyjątkowo wysoko umieszczonych reflektorów. Zwłaszcza kierowcy aut osobowych bardzo mocno na to narzekają.