Pierwsze Fordy F-Maxy sprzedane w Jaworznie – pojechały do Olkusza i Bielska-Białej

W temacie polskich dostaw Forda F-Maxa mieliśmy już dłuższą ciszę. W końcu jednak można ją przerwać, za sprawą dwóch pierwszy egzemplarzy sprzedanych przez dealera Autofiko z Jaworzna.

Pierwszy z samochodów trafił do firmy Kurier Team 2000 z Olkusza, zajmującej się transportem międzynarodowym, spedycją oraz magazynowaniem. Jej tabor składa się z kilkudziesięciu pojazdów różnych marek, typów i wielkości. Są to między innymi „busy” do transportu dalekobieżnego, pełnowymiarowe ciągniki siodłowe z naczepami, a nawet Iveco Stralis w gazowej wersji NP 400. Najnowszym nabytkiem jest zaś właśnie Ford F-Max.

Druga przekazana w Jaworznie ciężarówka trafiła w ręce rajdowca Wojciecha Chuchały z Bielska-Białej. Miłośnicy motosportu znają jako rajdowego mistrza Polski w klasyfikacji generalnej, a także rajdowego mistrza Europy w klasie ERC2. Swoje sukcesy odnosił on między innymi za kierownicą wyczynowego Forda Fiesty R5. A że pan Chuchała prowadzi także firmę logistyczną, do zadań typowo transportowych zamówił ostatnio Forda F-Maxa.

Obie dostarczone ciężarówki otrzymały 13-litrowe silniki o mocy 500 KM, podwozia o układzie 4×2, a także nadwozia o wysokości niemal pełnych czterech metrów. Są to rzeczy oczywiste, jako że F-Max występuje obecnie w tylko takich konfiguracjach. Więcej na ten temat przeczytacie w następującym artykule: Wrażenia z jazdy Fordem F-Maxem – co mi się podobało, a co wolałbym zmienić?