Koncern Stellantis, który powstał przez połączenie między innymi Fiata, Chryslera, Peugeota, Citroena oraz Opla (plus dziewięciu innych marek), zaprezentował odmłodzone wydanie swoich dużych aut dostawczych. Mowa tutaj o bliźniakach Ducato, Boxer, Jumper oraz Movano, które otrzymały teraz kilka nowych elementów wyposażenia, udoskonalone konfiguracje napędu oraz bardzo delikatnie zmieniony wygląd zewnętrzny. Poza tym wprowadzono zupełnie nową opcję, jaką jest poprodukcyjna konwersja na napęd elektryczny.
W kwestii wyposażenia kierowcy mogą liczyć na standardowe reflektory LED, a także dłuższą listę systemów elektronicznych. Ta ostatnia przewiduje między innymi nową generację tempomatu z przednim radarem, a także nowy, elektroniczny system wspomagania kierownicy. Wspólnie te dwa systemy mają tworzyć funkcję automatycznego podjeżdżania w korku i automatycznego utrzymywania się w pasie ruchu na autostradzie. Poza tym zastosowano nowy układ automatycznej klimatyzacji, czy inaczej zagospodarowane boczki drzwiowe.
Wnętrza Fiata oraz Citroena:
W przypadku silników spalinowych Stellantis trzyma się znanych już z Fiata, 2,2-litrowych diesli o mocy 120, 140 lub 180 KM. Będzie je można teraz zamówić z 6-biegową przekładnią manualną lub z nowym, 8-biegowym automatem. Za to w przypadku wariantów elektrycznych mamy zobaczyć nowe podzespoły, określane drugą generacją napędu akumulatorowego. Ich wyróżnikiem ma być zasięg zwiększony do 420 km, dzięki bateriom o pojemności 100 kWh. Wyższa jest też maksymalna moc ładowania, wynosząc 150 kW. Poza tym w ofercie elektryków pojawiła się 400-voltowa przystawka mocy, mogąca zasilać zabudowy.
Wraz z omawianą modernizacją, zadebiutowała też nowa usługa. Jest nią możliwość oddania używanego Ducato, Boxera, Jumpera lub Movano do autoryzowanego serwisu, by usunąć z niego silnik diesla i zamontować napęd elektryczny. Stellantis wycenił taką modyfikację na około 50 tys. euro, podkreślając, że to nadal tańsze niż zakup zupełnie nowego elektryka. Pierwsi klienci będą mogli z tego skorzystać na rynku francuskim, w roku 2024.
Wygląd zewnętrzny Fiata, Peugeota, Citroena oraz Opla:
