Demonstracyjna trasa na gazowym paliwie z odpadów – Niemcy, Holandia i Włochy

Bio-LNG to gazowe paliwo o wyjątkowo ekologicznym charakterze, wytwarzane na bazie odpadów roślinnych lub zwierzęcych odchodów. Pozwala ono ograniczyć emisję gazów cieplarnianych o nawet 95 procent, a przy tym może być spalane po prostu przez gazowe ciężarówki, oferując czterocyfrowy zasięg i niewygórowaną masę własną. Dlatego też wydaje się to bardzo rozsądną alternatywą dla ciężarówek elektrycznych.

Problem jednak w tym, że nadal jest to paliwo bardzo mało rozpowszechnione, a przy tym w dużej mierze ignorowane przez unijne władze. Dlatego też dwie firmy postanowiły wykonać specjalną, demonstracyjną trasę, która nagłośni Bio-LNG na skalę międzynarodową. Pierwszym z tych przedsiębiorstw jest Iveco, które dostarczyło w tym celu gazowy ciągnik z serii S-Way Natural Power. Druga firma to natomiast koncern paliwowy Shell, który zaczął oferować Bio-LNG na pierwszych europejskich stacjach.

Demonstracyjne Iveco S-Way rusza teraz w trasę z naczepą kurtynową i przez 10 dni będzie prezentowane między innymi na terenie Niemiec, Holandii oraz Włoch. Trasa przejazdu będzie wiodła przez Berlin, Amsterdam, Kolonię, Vipiteno oraz Turyn, a po drodze ciągnik zatankuje włącznie Bio-LNG. Wszystko ma być więc przykładem na to, że ekologiczne paliwo nadaje się takż do pokonywania dalszych dystansów, w pełni użytecznym, pełnowymiarowym zestawem.

A na koniec mam dwie ciekawostki, dołączone przez firmy Iveco oraz Shell do informacji prasowej na powyższy temat. Pierwsza z nich jest taka, że transport drogowy opowiada w krajach unijnych za około 9 procent całej emisji gazów cieplarnianych. Druga informacja to natomiast fakt, że ciężarówki odpowiadają w Unii za aż 73,1 procent całego lądowego transportu towarów.