32-metrowe zestawy wkraczają do kolejnego kraju. Zielone do światło do testów wydał duński rząd i wiadomo już na jakiej trasie odbędą się inauguracyjne przejazdy.
Pierwszy duński zestaw z dwiema pełnowymiarowymi naczepami będzie kursował między portem w Aarhus a miejscowością Høje-Taastrup na przedmieściach Kopenhagi. To trasa o długości około 300 kilometrów, prowadząca między innymi po bardzo ruchliwej autostradzie E20. Co więcej, wstępnie przewidziano już rozszerzenie testu, wysyłając ciężarówkę jeszcze dalej na wschód. Nowym miastem docelowym byłoby szwedzkie miasto Malmö i tym samym cały projekt nabrałby międzynarodowego charakteru.
By 32-metrowa ciężarówki wyjechała na drogę, cały projekt musiała zatwierdzić większość duńskiego parlamentu. Teraz sprawę trzeba jeszcze tylko oficjalnie zaraportować w Unii Europejskiej, choć to ma być już czystą formalnością. A gdy taki raport zostanie złożony, omawiany zestaw będzie mógł rozpocząć swoje pierwsze zlecenie.
Duńczycy wyliczyli, że podwójne ciężarówki zapewnią im ogromne korzyści finansowe i ekologiczne. Długofalowo będzie to jednoznaczne z niewyemitowaniem 22 tys. ton CO2, co można przełożyć na 8,5 miliona niespalonych litrów oleju napędowego. Wynika to z faktu, że zużycie paliwa na jedną tonę ładunku będzie tutaj o około 25 procent niższe niż w standardowym zestawie. Tak wykazały przejazdy z innych krajów, takich jak Finlandia, czy Hiszpania.
