Na parkingu w powiecie jaworskim stały dwa DAF-y z naczepami, wraz z dwoma obywatelami Litwy. Pozornie była to najzwyklejsza sytuacja na świecie. W pewnym momencie na parking wjechała jednak policja, a Litwini zostali zaresztowani.
Jak się okazało, obie ciężarówki dopiero co skradziono na terenie Niemiec. Przez Polskę najprawdopodobniej jechały one tranzytem, by przedostać się za naszą wschodnią granicę. Daleko od Niemiec nie udało się jednak odjechać, gdyż już na Dolnym Śląsku samochody przyciągnęły uwagę policji. Na ich trop wpadły wydziały kryminalne z Jawora i Wrocławia, wspólnie prowadzące działania związane z przestępczością samochodową.
Łączną wartość ciężarówek wraz z naczepami oszacowano na milion złotych. Obu zatrzymanych usłyszało zarzuty kradzieży z włamaniem, grozi im nawet 10-letnia kara pozbawienia wolności, a najbliższe trzy miesiące na pewno spędzą oni w polskim areszcie.
Komunikat Komendy Powiatowej Policji w Jaworze:
Wspólne działania prowadzone przez kryminalnych z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze oraz z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu skierowane przeciwko złodziejom samochodowym, pozwoliły na zatrzymanie dwóch mężczyzn, którzy dokonali kradzieży pojazdów ciężarowych m-ki DAF wraz z naczepami. Do przestępstwa doszło na terenie Niemiec, natomiast skradzione samochody zostały namierzone i odzyskane na jednym z jaworskich parkingów. Wartość odzyskanych pojazdów oszacowano na niebagatelną kwotę, bo blisko miliona złotych. Obie ciężarówki zabezpieczono na policyjnym parkingu.
Funkcjonariusze zajmujący się tą sprawą zatrzymali dwóch mężczyzn – obywateli Litwy, którzy usłyszeli wczoraj zarzuty kradzieży z włamaniem. Śledztwo w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Jaworze, natomiast tamtejszy sąd zastosował wobec obu sprawców środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Mężczyznom może grozić kara pozbawienia wolności nawet do 10 lat.
