DAF to kolejny producent, który przygotowuje osobny obiekt do montażu ciężarówek elektrycznych. Jego oficjalne otwarcie zaplanowano na nadchodzącą wiosnę i wtedy tez seryjne elektryki zaczną być dostarczane do klientów.
Prace nad nowym zakładem trwają już od półtora roku i przygotowuje się przy tym dwie linie montażowe. Jedna z nich będzie służyła do składania zestawów akumulatorowych, czyli najbardziej kosztownych i przy okazji też najcięższych elementów elektrycznej ciężarówki. Druga linia obsłuży zaś instalację kompletnych, elektrycznych układów napędowych na gotowych podwoziach wraz z kabinami, dostarczanych z pobliskiej, głównej fabryki DAF-a.
Z elektrycznej montowni wyjadą początkowo dwa modele, mianowicie XD Electric oraz XF Electric, różniące się głównie rozmiarami kabiny (XD jest niższy). Będą one dostępne jako ciągniki siodłowe i podwozia pod zabudowy, z układami osi 4×2 oraz 6×2. Co też ciekawe, holenderski producent zapowiada wersje o zasięgu nawet ponad 500 kilometrów, z bateriami liczącymi maksymalnie 525 kWh pojemności. Do tego dojdzie też wybór między dwoma silnikami elektrycznymi, oferującymi łącznie sześć wariantów mocy, od 210 do 480 KM.