DAF CF kontra malutki, zwodzony most – zakazy nie były tam żadną przesadą

Uderzenia ciężarówek we wiadukty zawsze przyciągają uwagę lokalnych mediów. Wszyscy się wówczas dziwią, dlatego kierowca zignorował wysokościowe oznaczenie. Jeśli jednak porównamy to z wczorajszą historią z Niderlandów, zdarzenia z wiaduktami wydają się niewinnymi przewinieniami. Tam kierowca wjechał bowiem na zbyt niski most, doprowadzając go do częściowego zniszczenia.

Znaki stojące przed mostem były jednoznaczne. Nie tylko widniał tam zakaz ruchu dla pojazdów wyższych niż 3 metry, ale też zakaz dla pojazdów o nacisku na osie większym niż 5 ton. Widząc coś takiego, kierowca DAF-a CF od razu powinien był się wycofać. A jednak, wjechał ciężarówką na most, zablokował się, a następnie siłą spróbował wyjechać.

Wiekowy most miał złożoną, podnoszoną konstrukcję, by umożliwić ruch łodzi po kanale. Gdy więc ciężarówka szarpnęła górną poprzeczką, pozostałe elementy zaczęły się składać, a jezdnia uległa częściowemu podniesieniu. Można wręcz powiedzieć, że konstrukcja mostu zaczęła się trzymać tylko na samej ciężarówce.

Jakie były następstwa dla kierowcy, tego nie podano. Wiadomo tylko tyle, że na miejsce trzeba było wezwać ciężki sprzęt. Zdjął on fragmentu mostu z ciężarówki, zabezpieczył je i dopiero wtedy umożliwił DAF-owi odjechanie z miejsca zdarzenia. Dodam też, że wszystko działo się wczoraj rano, w niewielkiej miejscowości Hazerswoude-Dorp na zachodzie Niderlandów.

Zdjęcia z miejsca zdarzenia: