Ciężarówka spadła z wiaduktu wysokiego na 15 metrów – wystrzał opony na łuku

Powyżej: nagranie z monitoringu nad drogą

Według wstępnych ustaleń, podawanych przez lokalne media, zdarzenie z powyższego filmu było następstwem wystrzału opony. Doszło do niego, gdy ciężarówka pokonywała akurat ostry zakręt, na łącznicy włoskiej autostrady A6, pod miejscowością Roccavignale. W efekcie kierowca stracił panowanie nad zestawem, naczepa z kontenerem morskim przechyliła się na prawą stronę, a przewożony w niej ładunek makulatury przeważył całość i dosłownie wyrzucił ciężarówkę poza krawędź wiaduktu. Pojazd spadł przy tym z wysokości 15 metrów i trafił wprost miejsce pracy ekipy remontowej, odnawiającej jedno z przęseł.

Wstępny opis tego środowego zdarzenia może brzmieć jak wyjątkowo tragiczny zbieg okoliczności. Na szczęście jednak na tym złe wiadomości się skończyły. Gdy bowiem ratownicy dotarli do kabiny kompletnie rozbitego MAN-a TGX, okazało się, że kierowca zdołał przeżyć uderzenie o ziemię. 47-letni Rumun, na stałe zamieszkały we Włoszech, doznał obrażeń głównie w zakresie kończyn, były to rany rozległe, ale nie stwierdzono, by bezpośrednio zagrażały one życiu. Mężczyzna trafił więc na pokład ratunkowego helikoptera i przetransportowano go do szpitala w pobliskiej miejscowości Pietra Ligure. Jeśli natomiast chodzi o wspomnianą ekipę remontową, to akurat w momencie zdarzenia – o godzinie 13.45 – odbywała ona przerwę na posiłek. Pod wiaduktem nikogo więc nie było i ani ciągnik siodłowy, ani też kontener nie raniły ani jednej osoby.

Obecnie w sprawie trwa jeszcze dochodzenie, które ma potwierdzić wszystkie okoliczności zdarzenia. Nie wyklucza się bowiem scenariusza, w którym nie tylko wystrzał opony, ale też i błąd ze strony kierującego przyczyniły się do przewrócenia zestawu. Na ten temat nie brakuje też internetowych dyskusji, oczywiście pojawiających się pod nagraniem. Zwróćcie jednak uwagę, że przed przekazaniem do mediów tempo nagrania zostało zmienione, najpierw mocno przyspieszając, a następnie jeszcze mocniej zwalniając. Trudno więc wypowiadać się o prędkości ciężarówki, a już tym bardziej oceniać dopasowanie tej prędkości do wyprofilowania zakrętu.

Oto co zostało z ciężarówki: