Ciężarowe szkolenie dla ponad 100 strażaków – gdzie ciąć i jak wydobyć kierowcę?

240 sekund to wyjątkowo istotna liczba przy wypadkach drogowych. Właśnie tyle czasu może maksymalnie upłynąć od zatrzymania krążenia u poszkodowanego do rozpoczęcia akcji reanimacyjnej. Stąd też szkolenie pod hasłem „Kluczowe 240 sekund”, przeprowadzone 22 czerwca z udziałem strażaków.

Organizatorem spotkania były Komenda Powiatowa PSP w Kluczborku oraz stowarzyszenie OSP Powiatu Kluczborskiego, za partnerów mając Renault Trucks Polska oraz PKO Leasing. Swoich cegiełek dołożyły też lokalne przedsiębiorstwa, jak na przykład firma transportowa Gronek Transport i Spedycja, czy autoryzowany dealer Tandem Trucks. Jeśli natomiast chodzi o główny zamysł akcji, to było nim przeszkolenie lokalnych strażaków z zagadnień związanych z samochodami ciężarowymi.

Ponad 100 ratowników z PSP oraz OSP ćwiczyło rozcinanie kabin samochodów ciężarowych i właściwe obchodzenie się z poszczególnymi elementami wyposażenia. Pod uwagę brano między innymi scenariusz zderzenia dwóch ciężkich pojazdów. Były też ćwiczenia z ewakuowania poszkodowanych z zakleszczonych kabin, na przykład z udziałem kamizelek KED. To wyposażenie pomagające wydobyć rannego bez dodatkowego narażania na urazy głowy, szyi i kręgosłupa.

Wśród wykładów teoretycznych były między innymi te dotyczące zasad postępowania z ładunkami ADR. Przedstawiciele Renault Trucks opowiadali strażakom o budowie współczesnych ciężarówek, wyjaśniając gdzie szukać najważniejszych przewodów i jak rozpinać zestawy. Poza tym były też wykłady dotyczące efektywnego wykorzystania napędu współczesnych ciężarówek, przydatne dla kierowców wozów ratowniczych.

Fot. Komenda Wojewódzka Państwowej Straży Pożarnej w Opolu

Na miejscu zebrano samochody ciężarowe różnego typu. Wyciąganie rannego ćwiczono między innymi na kabinie typu XXL z dalekobieżnego MAN-a, którą dla łatwiejszego przeciągania doposażono w dyszel. Zapoznania ze specjalistycznym wyposażeniem dokonano zaś między innymi z udziałem Renault Trucks K520 z rotatorem. To 50-tonowy pojazd należący do Specjalistycznej Grupy Ratownictwa Technicznego w Brzegu, wyposażony w aż siedem wyciągarek. W tym dwie z nich, każda po 20 ton, znajdują się na obrotowym ramieniu, umożliwiającym wyciąganie pojazdów z trudno dostępnych miejsc.