W nawiązaniu do tekstu:
Nowa opłata w cenie paliwa – 8 groszy z litra będzie przekazywane na rozwój ekologicznej motoryzacji
Rząd przygotowuje się do wprowadzenia „opłaty emisyjnej”, czyli nowej, obowiązkowej opłaty dla firm dystrybuujących paliwo. Ma ona wynosić dokładnie 80 złotych na 1000 litrów, czyli, przynajmniej teoretycznie, powinna podnieść koszt jednego litra o 8 groszy. Czy natomiast tak się stanie?
PKN Orlen oraz Grupa Lotos właśnie zadeklarowały, że dodatkowe 8 groszy nie zostanie doliczone do kosztów tankowania. Oba koncerny obiecują pokrycie opłaty bez podnoszenia cen na stacjach i bez przerzucania tego kosztu na użytkowników samochodów. Tak przynajmniej można było przeczytać we wczorajszym wydaniu „Gazety Wyborczej”.
Dlaczego firmy z branży paliwowej mają płacić dodatkowe 80 złotych na 1000 litrów? Zbierane w ten sposób pieniądze mają być przeznaczone na cele ekologiczne, jak propagowanie samochodów na prąd, budowanie stacji ładowania, czy zmiany w zakresie ogrzewania polskich domów. Jak więc na ironię, poprzez sprzedaż paliwa, firmy mają przyczyniać się do ograniczania tej sprzedaży.