Kolejne podrobione zaświadczenie ADR u kierowcy ze Wschodu. Rosjanin próbował ratować się łapówką

Funkcjonariusze polskiej Straży Granicznej znowu spotkali się z podrobionym zaświadczeniem ADR. Tym razem sprawa okazała się szczególnie poważna, jako że posiadacz tego „dokumentu” usiłował wręczyć łapówkę. Przed sądem odpowie on więc za dwa różne zarzuty.

Oto komunikat Straży Granicznej:

6 kwietnia funkcjonariusz z Placówki SG w Terespolu zatrzymał 56-letniego obywatela Rosji, który zaproponował mu 30 euro w zamian za odstąpienie od czynności służbowych.

Podróżny, który chciał wjechać do Polski przez przejście graniczne w Terespolu, posiadał sfałszowane zaświadczenie ADR (zaświadczenie o przeszkoleniu kierowcy). Podczas prowadzonych wobec niego czynności związanych z posługiwaniem się sfałszowanym dokumentem, usiłował skorumpować funkcjonariusza. Mężczyzna odpowie za posługiwanie się fałszywym dokumentem oraz próbę korupcji funkcjonariusza.

Poprzedni, podobny przypadek:

Miał pracować w Polsce jako kierowca, kupił na Ukrainie fałszywe zaświadczenie ADR