Cała grupa uszkodzonych ciężarówek po alkoholowych manewrach na parkingu

We wczorajszym zdarzeniu pod Białą Podlaską ucierpiały co najmniej cztery ciągniki siodłowe oraz dwie chłodnicze naczepy. Co natomiast najbardziej zaskakujące, nie był to żaden drogowy karambol, lecz efekt manewrowania po alkoholu.

Wszystko rozegrało się na popularnym parkingu Pajero, położonym przy drodze krajowej nr 2, między Białą Podlaską a Terespolem. Sprawcą zdarzenia był kierowca rosyjskiego zestawu z naczepą, który – według nieoficjalnych doniesień – miał w wydychanym powietrzu ponad promil alkoholu. Próbował w tym stanie manewrować między zaparkowanymi ciężarówkami, a w efekcie wywołał bardzo rozległe straty.

Czerwony Mercedes staranował dwa inne zestawy z Rosji, wpychając je przy okazji na dwie kolejne ciężarówki, pochodzące z Polski oraz Białorusi. Sądząc po uszkodzeniach, wszystkiemu musiały towarzyszyć naprawdę ogromne siły, a kierowca mocno trzymał się pedału gazu. Same za siebie mówią zwłaszcza uszkodzenia na Scanii z firmy Trasko, gdzie lewa strona ciągnika została zmiażdżona na całej długości.

Choć zdarzenie miało miejsce na terenie parkingu, sprawą zajęła się lokalna policja. Funkcjonariusze zatrzymali kierowcę Mercedesa, a także sporządzili notatki w sprawie zaistniałych uszkodzeń. Jest więc bardzo możliwe, że mężczyzna będzie odpowiadał za kolizję po alkoholu i otrzyma zakaz ruchu na terenie naszego kraju.

Zdjęcia oraz informację na temat zdarzenia opublikował kierowca wspomnianej Scanii, znany na Instagramie jako bulatski_kanstantsin.