Cała gama elektrycznych Mercedesów na polskim pokazie – wkrótce ruszą testy

Elektryczne wersje ciężarowych Mercedesów oficjalnie wkroczyły na polski rynek. W ciągu ostatniego tygodnia pojazdy te przeszły pod Mszczonowem cały szereg prezentacji, będąc pokazywanym między innymi klientom, zabudowcom, przedstawicielom handlowym, dziennikarzom, a także kierowcom-influencerom. Prezentowano przy tym także informacje o serwisowaniu tych pojazdów (o tym zaraz napiszę nieco więcej), pokazywano nowe systemy zarządzania, a także przedstawiono ofertę ładowarek polskiej marki EkoEnergetyka. Mówiąc więc krótko, trwa już szykowanie gruntu pod realizację sprzedaży.

W polskiej prezentacji pokazano trzy modele, mianowicie eActros, eEconic, a także eCanter od siostrzanej marki Fuso. Przy tym część pojazdów stanowiły egzemplarze demonstracyjne z Niemiec, a jeden z nich ma pozostać w Polsce na stałe, jako tutejsza „demówka”. Jeśli chodzi o poszczególne modele, to eEconic ma być naturalnie przeznaczony dla branży komunalnej, jako niskowejściowe podwozie do zbiórki odpadów. Fuso eCanter ma być uniwersalnym samochodem do bardzo lekkich zadań, wykonywanych w centrum miast. Za to eActros okazuje się w tym towarzystwie najbardziej uniwersalny. Na torze Driveland pod Mszczonowem prezentowano bowiem podwozia 4×2 i 6×2, a także zestawy baterii o zasięgu 300 lub 400 kilometrów (oznaczenia odpowiednio eActros 300 lub eActros 400). Poza tym zapowiedziano ciągnik siodłowy 4×2 o zasięgu 220 kilometrów, choć ten akurat nie był obecny na prezentacji. Z nim najwyraźniej wiąże się więc w Polsce mniejsze nadzieje, przynajmniej na razie.

Prezentując pojazdy, polski importer zachwalał między innymi zaawansowaną konstrukcję napędu. Silnik wisi w niej bezpośrednio na osi, eliminując potrzebę korzystania z wału. Poza tym firma chwaliła się nowatorskim układem baterii, umieszczonych w płaskich obudowach i zawieszanych pod ramą, na niemal całej szerokości pojazdu. Na liście mniejszych elementów wyposażenia pojawiły się też czujniki rozpoznające zagrożenie pożarowe, czy aż pięciostopniowa regulacja siły hamowania silnikiem. Jeśli natomiast chodzi o osiągi, to prezentowano dwubiegowe przekładnie i dla silnika wymieniano 449 KM mocy stałej lub 544 KM mocy chwilowej, dostępnej przez minutę. Modele eActros oraz eEconic mają oferować takie osiągi niezależnie od ilości osi, czy też ilości baterii.

Szerokie baterie wiszące pod ramą:

Za tymi przewodami znajduje się silnik i skrzynia biegów:

Jak będzie się tym jeździło po polskich drogach i jak zasięg wypadnie w na poszczególnych rodzajach dróg? Na to pytanie trzeba nieco poczekać, aż Mercedes-Benz Trucks Polska skończy zabudowywać demonstracyjnego eActrosa. Wówczas pojazd ten trafi na testy do klientów, a i ja sam będę mógł go wypróbować. Tymczasem sam producent zapowiada już kolejną premierę, przewidzianą na jesień tego roku. Będzie to ciągnik siodłowy Mercedes-Benz eActros 600, określany mianem „dalekodystansowego”, za sprawą zasięgu około 600 kilometrów na jednym ładowaniu, w czasie jazdy z naczepą.