Bus z przyczepą, trasa na potrzeby własne i prawo jazdy zatrzymane za brak karty

Wśród doniesień o zatrzymanych prawach jazdy pojawił się ostatnio nietypowy przykład. Uprawnienia stracił kierowca czeskiego Iveco Daily, jadący do Polski z przyczepą, w ramach przewozu na potrzeby własne.

W czasie pokonanej trasy kierowca aż dwukrotnie prowadził bez zalogowanej karty, przejeżdżając w ten sposób co najmniej 102 kilometry. A że wszystko miało miejsce w dniu kontroli, skończyło się na karze z najnowszego taryfikatora, w postaci zatrzymania prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Nastąpiło to w czasie poniedziałkowej kontroli WITD Łódź, na trasie S8, pod Piotrkowem Trybunalskim.

Po utracie dokumentu czeski kierowca mógł otrzymać 72-godzinne zezwolenie na jazdę. To procedura stosowana dla obcokrajowców, podczas gdy Polacy dostają tylko 24 godziny. Musiał też zapłacić 2 tys. złotych mandatu. Za to właściciel firmy może spodziewać się postępowania administracyjnego. Zapłaci przy tym za manipulację tachografu, za przekroczenie DMC zestawu o 2 tony, a przy okazji za ściągnięcie pojazdu na parking strzeżony.

Informacja na ten temat nie byłaby kompletna bez wyjaśnienia przepisów. Otóż w unijnym rozporządzeniu o czasie pracy kierowców (561/2006) znajduje się wyjątek dla pojazdów do 7,5 tony, które wykonują „niehandlowy przewóz rzeczy”. W takim przypadku można nie rejestrować czasu pracy, a nawet można poruszać się bez tachografu. Problem jednak w tym, że powyższa zasada bywa mylnie interpretowana. „Niehandlowy przewóz rzeczy” nie jest bowiem tym samym co „przewóz na potrzeby własne”. Wręcz przeciwnie, oficjalna definicja „przewozu niehandlowego” wyklucza firmowy „przewóz na potrzeby własne”.

Ta definicja brzmi następująco: „Niehandlowy przewóz” oznacza każdy przewóz drogowy inny niż przewóz zarobkowy lub na potrzeby własne, za który nie otrzymuje się bezpośredniego ani pośredniego wynagrodzenia i który nie generuje bezpośrednio ani pośrednio żadnego dochodu dla kierowcy pojazdu ani nikogo innego oraz który nie ma związku z działalnością zawodową ani zarobkową.

Innymi słowy, przewóz „niehandlowy” to przewóz wykonywany w celach zupełnie prywatnych, niezwiązany z generowaniem jakichkolwiek przychodów. Może to być na przykład przewożenie na lawecie samochodu kupionego do swojego prywatnego użytku, czy też przewożenie do swojego domu nowo zakupionych mebli i sprzętu.

Oto komunikat WITD Łódź:

W poniedziałek (14 lutego) na ekspresowej „ósemce” funkcjonariusze Inspekcji Transportu Drogowego z oddziału w Piotrkowie Trybunalskim skontrolowali samochód z przyczepą. Kierujący zespołem pojazdów należącym do czeskiego przedsiębiorstwa wykonywał międzynarodowy przewóz drogowy rzeczy na potrzeby własne z Czech do Polski.

Inspektorzy ITD porównali informacje pobrane z cyfrowego tachografu oraz karty kierowcy. Analiza danych wykazała, że kierowca nie rejestrował części swoich aktywności i przebytej drogi. Mężczyzna rozpoczął jazdę na terenie Czech o 03:57, ale kartę kierowcy zalogował do tachografu dopiero o 05:15. Swoją aktywność za kółkiem rejestrował przez 3 godziny, po czym kartę z urządzenia rejestrującego wylogował. Symulując odpoczynek, kontynuował jazdę do momentu kontroli o 08:43. Bez zalogowanej karty kierowcy zespół pojazdów przejechał 102 km. Dodatkowo w trakcie ważenia okazało się, że zespół pojazdów jest za ciężki o 2 tony względem dmc samochodu i przyczepy. 

Kierowca stracił prawy jazdy na trzy miesiące i ukarany został mandatem karnym w wysokości 2 tys. zł, a wobec przedsiębiorcy wszczęto postępowania administracyjne. Zespół pojazdów skierowany został na parking strzeżony.