Firma SDC, jeden z największych brytyjskich producentów naczep, zgłosiła się do władz z kraju z prośbą o kolejne rozszerzenie testów dłuższych ciężarówek. Mowa tutaj oczywiście o zestawach z naczepami o długości 14,9 lub 15,65 metra, które od trzech lat można oglądać na brytyjskich drogach, obecnie w ilości około 1800 egzemplarzy.
Cały brytyjski test miał trwać 10 lat, więc nie jest jeszcze nawet na półmetku. Niemniej wielu przewoźników już teraz chętnie usłyszałoby od rządu deklarację przedłużenia testu. Zdaniem SDC, są firmy, których naczepy przejechały przez ostatnie 3 lata co najmniej kilkaset tysięcy kilometrów i niedługo przewoźnicy mogą chcieć wymieniać je na nowe, jednocześnie starsze pojazdy rzucając na rynek wtórny. Problem jednak w tym, że dopóki Wielka Brytania nie obieca przedłużenia testu, inwestowanie w nowy dłuższy sprzęt będzie stawało się coraz bardziej ryzykowne, a i zainteresowanie na rynku wtórnym nie będzie miało się najlepiej. Taka sytuacji może wręcz kompletnie „położyć” brytyjski test, wycofując z niego wielu chętnych.
Przypomnijmy, że dotychczasowe wyniki testu są naprawdę obiecujące. Pisałem o tym między innymi w artykule na temat naczepy o długości 15,65 metra i wysokości 4,9 metra, która przejechała przez 3 lata milion kilometrów. Więcej TUTAJ.
Źródło informacji: Commercial Motor
