Ciężarówka przeciągnięta na dystansie 100 metrów, lokomotywa wbita wprost w kabinę, a do tego potężny pożar – ten widok mógł zapowiadać tragedię. Kierowca zdążył jednak opuścić kabinę, a i maszynista schronił się w bezpiecznym miejscu. Dlatego też nie odnotowano osób poszkodowanych.
Jak podaje lokalny portal „Gniezno24.com”, do zdarzenia doszło dzisiaj rano, około godziny 7. Pusty autotransporter marki Scania jechał drogą krajową nr 15 i pokonywał przejazd kolejowy między Gnieznem a Trzemesznem. Tam też miały pojawić się problemy, prawdopodobnie ze skrzynią biegów, w wyniku których ciężarówka zatrzymała się na torach.
W tym samym momencie zapory zaczęły opadać, zapowiadając przyjazd pociągu. Na szczęście kierowca podjął wówczas decyzję o opuszczeniu kabiny i oddaleniu się na bezpieczną odległość. Dzięki temu, gdy lokomotywa uderzyła w kabinę, a zbiorniki paliwa stanęły w ogniu, mężczyzna nie odniósł żadnych obrażeń.
Na miejscu działali między innymi strażacy z OSP Trzemeszno. Opublikowali oni zdjęcie dołączone nad tekstem. Poniżej możecie zaś zobaczyć film z przebiegiem akcji ratunkowej, opublikowany przez Gniezno24.com:
