Autostradowe zderzenie czterech ciężarówek – uratowani kierowcy i pomoc pielęgniarki

Źródło: Feuerwehr Oberhausen

Środowe zdarzenie z niemieckiej autostrady, pod miejscowością Oberhausen, można wręcz nazwać karambolem. Uczestniczyły w nim cztery ciężarówki, a długość miejsca zdarzenia policja oszacowała na aż 300 metrów. Dwie kabiny uległy też szczególnie poważnemu uszkodzeniu, a wśród nich zwłaszcza nadwozie zestawu z Polski.

Dobra wiadomość jest taka, że wszyscy kierowcy przeżyli zdarzenie. Żaden z nich nie znalazł się w stanie zagrażającym życiu, a nawet żaden nie został zakleszczony we wraku. Dwóch kierowców miało co prawda nieco poważniejsze obrażenia, ale mogli oni liczyć na ekspresową pomoc. Wśród świadków zdarzenia znalazła się bowiem zawodowa pielęgniarka, która opatrzyła rannych i nadzorowała ich stan do czasu pojawienia się karetki. 

Jeśli chodzi o charakter zdarzenia, to było to oczywiście najechanie na tył, do którego doszło na prawym pasie, tuż przed autostradowym węzłem. Dwie ciężarówki zostały przy tym najbardziej uszkodzone, a wśród zestaw przestrzenny z Polski, na bazie wspomnianego DAF-a. W jego przypadku sprawa była na tyle poważna, że uderzenie przypadło głównie na prawą stronę kabiny. Zamiast jednak ulec zupełnemu zmiażdżeniu, nadwozie mocno przesunęło się do tyłu, częściowo wpadając do zabudowy. To zapewne uratowało kierowcę, a nawet pozwoliło normalnie otworzyć drzwi kabiny.

Źródło: Feuerwehr Oberhausen