Autopilot wyręczył zwykłego kierowcę na terminalu kontenerowym w Hamburgu

Kierowca przyjedzie na rozładunek, załączy autopilota i opuści kabinę, mogąc ruszyć w trasę innym, załadowanym pojazdem. W tym czasie ciężarówka połączy się z systemem zarządzania obiektem, otrzyma informacje o konkretnej ramie, odczeka swoje w kolejce i ustawi się pod rampą – taka zapowiedź pojawiła się już w 2018 roku, za sprawą niemieckiego Instytutu Fraunhofera, chcącego zautomatyzować proces za- i rozładunków. I trzeba przyznać, że to całkiem niezły pomysł pod względem oszczędności czasu. Pozostaje tylko pytanie, czy autopiloty będą w stanie poradzić sobie w terminalowej rzeczywistości?

Pewna odpowiedź na to pytanie pojawiła się w ubiegłym miesiącu. Marka MAN, zarząd portu w Hamburgu oraz niemiecka firma transportowa Weets Logistics przeprowadziły wówczas wspólny test terminalowego autopilota. Przedsięwzięcie trwało dwa dni i wykonano je z użyciem zautomatyzowanego MAN-a TGX, połączonego z podkontenerową naczepą.

Do bramy terminala kontenerowego CTA ciężarówkę przyprowadził etatowy kierowca z Weets Logistics. W najnormalniejszy sposób zajmował się on prowadzeniem, siedząc na lewym fotelu i dojeżdżając do portu autostradą A7. Gdy jednak ciągnik wjeżdżał na teren terminala, kierowca przesiadł się na prawo. Jego miejsce zajął specjalnie przygotowany inżynier z MAN-a, uruchamiając system automatycznego prowadzenia. Ciężarówka otrzymywała wówczas informację gdzie podstawić się z kontenerem, którym jechać pasem, jaką rozwinąć prędkość i kiedy dokładnie zahamować.

MAN-owski inżynier siedział na lewym fotelu, by przejąć kontrolę w razie ewentualnych problemów. Choć tych podobno nie odnotowano, a autopilot wszystko wykonał dokładnie tak jak należy. Ciężarówka poruszała się po terminalu z prędkością do 25 km/h, sprawnie ominęła wszystkie przeszkody i bez problemu przeprowadziła wszystkie wymagane manewry, także na wstecznym biegu. Żadnych problemów nie było też przy wydawaniu lub odbieraniu kontenerów.

Dokładne wyniki testu mają zostać zaprezentowane na światowej konferencji ITS World Congress w Hamburgu, w październiku bieżącego roku. A tymczasem, skoro technologia wstepnie sprawdziła się w praktyce, MAN ma kontynuować nad nią prace.