Automatyczna skrzynia biegów ZF z systemem start/stop, czyli obietnica spalania niższego o nawet 10 proc.

zf_skrzynia_biegow_ecolift_start_stop

Systemy start/stop to dzisiaj w samochodach osobowych i dostawczych najnormalniejsza rzecz na świecie, mająca oczywiście służyć obniżaniu zużycia paliwa. Tymczasem w samochodach ciężarowych tego typu systemów nie tylko próżno szukać, ale też do dzisiaj nawet trudno było je sobie wyobrazić (poza jednym wyjątkiem, o którym przeczytacie poniżej). Do dzisiaj, gdyż firma ZF zaprezentowała właśnie skrzynię biegów, która może z czasem zrewolucjonizować transport dystrybucyjny.

ZF EcoLife to 6-biegowa przekładania automatyczna, w którą wbudowano system start/stop. Kiedy staniemy z tą przekładnią na przykład na czerwonym świetle, przekładnia automatycznie zgasi silnik, aby odpalić go po ponownym wciśnięciu pedału gazu. Co najciekawsze, wydarzy się to bez udziału jakiegokolwiek dodatkowego silnika elektrycznego, co ma maksymalnie ograniczyć koszty eksploatacji tego systemu, zaś maksymalny moment obrotowy, który wytrzyma Ecolife, to aż 2300 Nm. I choć w chwili obecnej ZF EcoLife ma być montowany wyłącznie do autobusów, w tym przede wszystkim konstrukcji miejskich i regionalnych, to można się spodziewać, że z czasem technologia ta zostanie przeniesiona także do krótkodystansowych ciężarówek. Powód ku temu będzie oczywisty – ZF obiecuje, że przy miejskiej eksploatacji system start/stop obniży spalanie o nawet 10 proc.

A oto i wyjątek, o którym wspominałem u góry – Fuso Canter 9C18 Duonic, które miałem okazję testować na początku tego roku. Nagrałem wówczas krótki film prezentujący działanie systemu start/stop, będącego standardowym elementem wyposażenia japońskiej ciężarówki. Cały test czeka TUTAJ, a oto nagranie: