Wkrótce minie rok od drogowej katastrofy w Genui. 14 sierpnia 2018 roku, w wyniku zawalenia się autostradowego wiaduktu, śmierć poniosły 43 osoby. Głośno zrobiło się też o historiach kierowców ciężarówek, którzy byli naprawdę o włos od tragedii.
Jedna z tych ciężarówek zatrzymała się dosłownie kilka centymetrów przed krawędzią. Jej musiał w panice uciekać z pojazdu, nie mając nawet czasu na wyłączenie silnika. Biegł on wówczas po pozostałości wiaduktu, stojącej dzięki dwóm nienaruszonym filarom.
Jeszcze w ubiegłym tygodniu pozostałości te górowały nad Genuą. W piątek dokonano jednak ich wyburzenia, korzystając przy tym z materiałów wybuchowych. Wszystko uwieczniono na licznych nagraniach, w tym między innymi na filmie widocznym nad tekstem.
Detonacja wiaduktu miała związek z przygotowaniami zupełnie nowej przeprawy. Renomowany włoski architekt Renzo Piano pracuje już nad kolejnym wiaduktem, który ma być gotowy wiosną przyszłego roku. Oby był lepszy, od poprzedniego…
Wspomniane historie kierowców ciężarówek:
Historia kierowcy ciężarówki, którego tylko centymetry dzieliły od krawędzi wiaduktu w Genui