Ponad 2 promile alkoholu miał kierowca, który wjechał ciężarówką do centrum Nowego Sącza, ignorując przy tym zakaz ruchu. Mężczyzna został zgłoszony na policję przez przypadkowych świadków, jako że ewidentnie nie mógł utrzymać się na nogach. Jego samochód miał już też liczne otarcia i rozerwane plastiki, co mogło wskazywać na bliski kontakt z innymi pojazdami.
Poniżej zamieszczam oficjalny, policyjny komunikat, który opisuje całe zdarzenie. Ponadto polecam zajrzeć na lokalny serwis „Sadeczanin.info”, do artykułu dostępnego tutaj. Można w nim zobaczyć zdjęcia z zatrzymania kierowcy, włącznie z serdecznym pozdrowieniem przy użyciu środkowego palca.
Komunikat oraz zdjęcie opublikowane przez KMP Nowy Sącz:
W niedzielę, tj. 7 kwietnia 2019 roku, po godzinie 21 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu otrzymał zgłoszenie, że mężczyzna, który „zaparkował” ciągnik siodłowy z naczepą na prawym pasie jednokierunkowej ulicy Długosza najprawdopodobniej kierował pod wpływem alkoholu. Mężczyzna chwiejnym krokiem chodził wokół pojazdu, który posiadał liczne otarcia i zarysowania.
Po przyjeździe patroli Policji we wskazane miejsce okazało się, że od kierowcy ciężarówki wyczuwalna była woń alkoholu, a badanie wykazało, że mężczyzna ma go w swoim organizmie ponad 2 promile. 35-latek został zatrzymany przez policjantów.
Z racji tego, że zachodziło prawdopodobieństwo, że mężczyzna prowadził pod wpływem alkoholu, na miejscu pracowała również grupa operacyjno-procesowa. Z kolei funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego przeszukali pobliski teren, ale nie ujawnili innych pojazdów, które ewentualnie mógł uszkodzić kierowca ciężarówki poruszający się po centrum Nowego Sącza.
Policjanci zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy, a pojazd trafił pod opiekę pracownika firmy transportowej. 35-latek został przewieziony do sądeckiej komendy, a następnie trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Mężczyzna usłyszał zarzut prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości, za co zgodnie z art. 178a § 1 Kodeksu karnego grozi grzywna, kara ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat.
Fotografia wykonana przez czytelnika portalu Sądeczanin.info
