Amerykański oddział Volvo Trucks kontynuuje odnawianie swojej gamy. Po dystrybucyjnym VNR oraz długodystansowym VNL, teraz do oferty wchodzi nowa seria VNX. Przewiduje ona pojazdy do ciężkich prac, w szczególnie trudnych warunkach.
Volva VNX mają znaleźć zastosowanie w branży drzewnej, budowlanej, czy przy ładunkach ponadnormatywnych. Auta będą przystosowane zarówno do bardzo krótkich tras, jak i do kursów bardziej dalekobieżnych. Stąd obecność trzech wariantów – VNX 300 z dzienną kabiną, VNX 400 z niewielką sypialnią oraz VNX 740 z sypialnią o długości aż 175 centymetrów.
Do wyboru będą też dwa różne silniki. Pierwszy z nich to 500-konny wariant motoru D13, produkowanego przez samo Volvo Trucks i znanego także w Europie. Druga opcja to natomiast silnik amerykańskiej marki Cummins, noszący oznaczenie X15. Oferuje on aż 605 KM i ma być ofertą to najcięższych zastosowań.
Spośród skrzyni biegów standardem będzie zautomatyzowany I-Shift. W opcji Amerykanie otrzymają jednak przekładnie manualne, oczywiście niezsynchronizowane. Do wyboru będą też rozmaite układy osi, natomiast maksymalne DMC zestawu, w zależności od konfiguracji, będzie wahało się między 125 000 a 160 000 funtów. W przeliczeniu na nasze jednostki to około 57 oraz 73 ton.
Dodatkowe zdjęcia oraz film:
A tak wygląda wnętrze:
