Powyżej: nagranie z wypadku
Choć nie miał pierwszeństwa przejazdu, 48-letni kierowca Peugeota Partnera próbował przejechać przez skrzyżowanie bez zatrzymywania. Zignorował znak „Stop” i trafił na cysternę, która przewoziła 4,5 tys. litrów gazu propan-butan.
Ten wypadek miał miejsce 15 lutego, około godziny 14, na ulicach Wodzisławia Śląskiego. Peugeot uderzył w prawy bok ciągnika, w wyniku czego ciężarówka wypadła z jezdni i stoczyła się na przydrożną posesję. Szczęśliwie nikomu nic poważnego się przy tym nie stało. Droga została jednak zamknięta na sześć godzin, z uwagi na skomplikowaną akcję ratunkową.
Aby wydobyć ciężarówkę z rowu, strażacy oddelegowali na miejsce ciężki holownik pomocy drogowej oraz samojezdny żuraw. Wszystko komplikował też fakt, że miano do czynienia z ładunkiem niebezpiecznym.
Kierowcy Peugeota odebrano już prawo jazdy i postawiono zarzuty. Za swoją nieodpowiedzialność ma on odpowiedzieć przez sądem.
Źródło zdjęć: KPP w Wodzisławiu Śląskim