Człowiek przegląda sobie brytyjskie ogłoszenia z samochodami używanymi, aż tu nagle pojawia się pozycja opisana jako „2016 (65) SCANIA T SERIES”. Biała kabina, szare doły, a do tego folia na siedzeniach, silnik Euro 6, przebieg 384 mil i brak tablic rejestracyjnych – wszystko wygląda na ofertę fabrycznie nową. Niemniej fabryczna ona nie jest, wszak seria T nie jest produkowana już od niemal dekady. Widoczny w ogłoszeniu pojazd to po prostu kolejny egzemplarz przygotowany przez holenderską firmę Vlastuin. Zamówiła go brytyjska firma A&M Commercials, która ewidentnie chciała otrzymać pojazd od początku do końca nowy, za sprawą szarych dołów wyglądający niczym najzwyklejszy, „stockowy” egzemplarz od autoryzowanego dealera.
Dlaczego? Powód jest bardzo ciekawy – firmy A&M Commercials oraz Vlastuin nawiązały bardzo ciekawą współpracę, w ramach której pierwsze z tych przedsiębiorstw będzie czymś w rodzaju importera nowych Scanii Torpedo na rynek brytyjski. A&M Commercials złożyło w Holandii zamówienie na aż pięć takich pojazdów, zaś widoczny powyżej egzemplarz to druga maszyna z tej właśnie partii.
Przeglądając zdjęcia dołączone do ogłoszenia można łatwo znaleźć element, który zdradza sposób powstania tego pojazdu. We wnętrzu wyraźnie widać tunel silnika, co pokazuje, że samochód ten nie wyjechał z fabryki jako T580, lecz jako najzwyklejsze R580. Na stronie internetowej warsztatu Vlastuin można zresztą znaleźć fotografię bazowego pojazdu – TUTAJ. Opis metody budowania modelu Torpedo przez firmę Vlastuin znajdziecie natomiast TUTAJ, w moim starszym tekście.
Ogłoszenie czeka TUTAJ. Poniżej zrzut ekranu na pamiątkę.