Wielki holenderski komis sprzedawał wojskowe ciężarówki sudańskiej armii, pomimo embarga na broń?

wojna_w_sudanieVan Vliet Trucks z miejscowości Nieuwerkerk to jedna z największych holenderskich firm zajmujących się handlem samochodami ciężarowymi. Jeśli więc jeździcie akurat ciężarówką sprowadzoną z Holandii, o co w Polsce naturalnie nie trudno, możliwym jest, że Wasz samochód przeszedł właśnie przez ręce Van Vliet Trucks. Podobnie jak ciężarówki, których w ogarniem konfliktami Sudanie używają żołnierze prezydenta Omara al-Bashir, tego przemiłego pana widocznego po lewej stronie.

Jak podają holenderskie media, bazując na informacji opublikowanej przez NRC.next, Van Vliet Trucks miało w bardzo sprytny sposób zaopatrywać sudańską armię, pomimo międzynarodowego zakazu sprzedawania broni do tego właśnie kraju, jeszcze niedawno ogarniętego wojną domową. Wyspecjalizowani w ciężarówkach handlowcy mieli rzekomo wysyłać do Sudanu stare ciężarówki odkupione od niemieckiego wojska, wybierając mocno zniszczone egzemplarze i rozbierając je na części. Dzięki temu pojazdy te miały być sprzedawane jako zwykłe, cywilne ciężarówki, wykraczając poza obowiązujące do 1994 roku embargo na broń.

Co na to Van Vliet Trucks? Firma broni się, że ciężarówki faktycznie trafiały do Sudanu, lecz ich odbiorcami nie było wojsko, lecz tamtejsi pośrednicy. A fakt, że pośrednicy znaleźli klienta w armii, wykracza poza jej odpowiedzialność.