Grupa co najmniej pięćdziesięciu samochodów ciężarowych została uszkodzona w proteście przeciwko… wykorzystywaniu odzwierzęcych produktów mlecznych. Ich ogumienie zostało zniszczone przy użyciu wiertarek, a za wszystko odpowiada grupa aktywistów Animal Rebellion, walcząca o „przyszłość opartą na roślinach”.
Akcja miała miejsce w angielskiej miejscowości Hatfield, pod centrum dystrybucyjnym firmy Arla, wytwarzającej produkty z nabiału. Sprawcy wyrywali wentyle i dziurawili opony w zaparkowanych pojazdach, w tym nawet w kompletnych zestawach ustawionych pod rampami. Wszystkie uszkodzone ciężarówki nie nadawały się do dalszej jazdy, a straty na pewno będą liczone w tysiącach.
Na miejsce wezwano policję, która pojawiła się już po kilku minutach. Co prawda aktywiści zdążyli do tego czasu uciec z obiektu, ale 17 osób udało się schwytać, stawiając im kryminalne zarzuty uszkodzenia mienia o wysokiej wartości, a także wtargnięcia na teren prywatny. Udowodnienie winy będzie tutaj o tyle proste, że organizatorzy akcji sami nagrali się w czasie niszczenia opon i opublikowali film w internecie. Najwyraźniej ma to być przestroga na przyszłość dla innych firm z branży mleczarskiej oraz obsługujących ich przewoźników.
Oto nagranie:
It’s Day 5 and Animal Rebellion has disrupted ANOTHER milk processing and distribution centre. Arla Hatfield is the 7th site disrupted.
— Animal Rebellion (@RebelsAnimal) September 8, 2022
The government must stop funding the destructive animal farming industry, and instead support farmers in a transition to a #PlantBasedFuture. pic.twitter.com/GHJppQgstM