Scania 770S z 770-konnym silnikiem? To raczej nie jest nowa, oficjalna wersja

Od wczoraj w sieci krążą zdjęcia, które wzbudziły wśród miłośników Scanii ogromne poruszenie, wręcz na skalę międzynarodową. Prezentują one samochód z oznaczeniem „770S”, wskazującym na 770-konny silnik. Czy jednak faktycznie Scania przygotowała tak mocny pojazd?

Oficjalnie nie ma najmniejszych informacji, by Scania miała wprowadzić 770-konny silnik do oferty. Osobiście też sobie nie wyobrażam, by jeden z pierwszych, premierowych egzemplarz miał otrzymać tak jaskrawy kolor. Dział marketingu czegoś takiego by nie przepuścił, wybierając bardziej stonowane barwy.

W tej sytuacji jest niemal pewne, że ta Scania została poddana tuningowi. Pozostaje tylko pytanie, czy był to tuning samego emblematu, czy też faktyczna zmiana w układzie napędowym. Mogłoby się to odbywać na przykład poprzez zmianę oprogramowania na niefabryczne.

Takie zabiegi jak ten ostatni pojawiają się stosunkowo często. A że Volvo FH16 750 już od kilku lat pozostaje najmocniejszą seryjną ciężarówką na rynku, któremuś z miłośników Scanii mogło zależeć na przekroczeniu poziomu 750 KM i podkreśleniu tego na znaczku.

Jako ciekawostkę też dodam, że w innych branżach Scaniowskie V8 występuje też w znacznie mocniejszych wersjach. W wersji dla łodzi 16,4-litrowa jednostka potrafi rozwijać nawet 1150 KM, i to już w specyfikacji całkowicie fabrycznej.