55-letni kierowca ciężarówki trafił do szpitala. To następstwo kłótni między dwiema osobami, do której doszło na poboczu niderlandzkiej autostrady A20.
Gdy na miejsce przybyła policja oraz służby ratunkowe, zastano już tylko ciężarówkę oraz jej kierowcę. Mężczyzna miał poważną ranę głowy, wymagał pilnego transportu do szpitala i nie dało się z nim normalnie porozumieć. Trudno więc określić co dokładnie wydarzyło się dzisiaj pod Rotterdamem.
Wiadomo tylko tyle, że około godziny 12 na pas awaryjny zjechały dwa pojazdy – auto osobowe oraz Renault Magnum z naczepą. Kierowcy wysiedli z pojazdów, zaczęli się kłócić i właśnie wtedy 55-latek otrzymał cios w głowę. Tymczasem kierowca auta osobowe wrócił do swojego pojazdu i odjechał. Jego dane pozostają nieznane i policja prosi świadków o wszelką możliwą pomoc w identyfikacji pojazdu.
