46 tys. kar dla litewskiego transportu z basenami – kontrolny limit go nie uratował

Jak wiadomo, w Polsce obowiązuje limit maksymalnej kary przy kontroli drogowej. W przypadku złamania przepisów Ustawy o transporcie drogowym nie można zapłacić więcej, niż 12 tys. złotych. Nie dotyczyło to jednak litewskiego przewoźnika, który wpadł ostatnio przed inspektorami podlaskiego ITD. Łącznie, w ciągu kilku dni, otrzymał on do zapłacenia ponad 40 tys. złotych. Rodzi się więc pytanie, jak to w ogóle możliwe?

Przede wszystkim, ta sama ciężarówka została przyłapana na tym samym oszustwie aż dwa razy. Zamiast dysponować zezwoleniem kategorii VII, kierowca otrzymał jedynie dokument kategorii IV. Po drugie zaś, na przepisach Ustawy o transporcie drogowym sprawa się tutaj nie skończyła. Brak właściwego zezwolenia podciągnięto także pod przepisy Prawa o ruchu drogowym, a to oznaczało kolejne tysiące kary, nieobjęte już limitem.

Komunikat WITD Białystok:

Dobra współpraca Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Białymstoku i Komendy Miejskiej Policji doprowadziła do zatrzymania litewskiego samochodu przewożącego baseny ogrodowe na trasie Litwa – Austria. Ciężarówka kilka dni wcześniej była kontrolowana przez inspektorów z Oddziału WITD w Suwałkach. Wynik poprzedniej kontroli, za brak wymaganego zezwolenia na przejazd samochodu ponadnormatywnego,  to kara administracyjna na przedsiębiorcę w wysokości 23050 zł.

Po wpłaceniu kaucji i okazaniu odpowiedniego zezwolenia (na część trasy) samochód został zwolniony z parkingu strzeżonego. Kierujący deklarował przejazd tylko na odcinku zgodnym z uzyskanym zezwoleniem kategorii VII, znacznie krótszym niż prognozowana trasa przejazdu. Jednak rozminęło się to zdecydowanie ze stanem faktycznym.

Dzisiaj inspektorzy i policjanci na drodze krajowej nr 65 w Białymstoku po raz kolejny sprawdzili ciężarówkę. Wątpliwości funkcjonariuszy wzbudziło okazane przez kierowcę zezwolenie. Próbował on ponownie taktyki z pierwszej kontroli drogowej, okazując zezwolenie kategorii IV. Wymaganego zezwolenia kategorii VII na przewożony ładunek nie posiadał, gdyż ważność dokumentu na podstawie którego opuścił wcześniej parking strzeżony skończyła się około 50 km przed kolejnym zatrzymaniem.

Kontrolujący ponownie zmierzyli ciężarówkę. Okazało się, że  jego nienormatywność nie uległa zmianie – dopuszczalna szerokość została znacząco przekroczona i po uwzględnieniu stosownej tolerancji wyniosła 3,62 metra.

Zatrzymany samochód  ponownie nie był pilotowany przez wymaganą liczbę pojazdów, gdyż zgodnie z obowiązującymi przepisami ciężarówka powinna być eskortowana przez dwa pojazdy. Prowadzone czynności przez jeden pilotujący samochód można określić mianem pozorowanych.

W związku z powyższym wobec przedsiębiorcy wszczęto kolejne postępowania administracyjne z ustawy o transporcie drogowym oraz Prawo o ruchu drogowym zagrożone łączną karą 23000 zł, oraz w stosunku do zarządzającego zagrożone karą 500 zł.

Kierowca ciężarówki  uda się w dalszą drogę po opłaceniu kaucji oraz uzyskaniu odpowiedniego zezwolenia.