36 milionów dolarów kary za niezatrudnienie niesłyszącego kierowcy ciężarówki

CC BY-SA 4.0 (Wikimedia)

Werner Enterprises, będący jednym z największych przewoźników w Stanach Zjednoczonych, przegrał w sądzie wyjątkowo kosztowną sprawę. Firma musi wypłacić 75 tysięcy dolarów odszkodowania plus 36 milionów dolarów zadoścuczynienia karnego, a wszystko w związku z nieprzyjęciem do pracy niesłyszącego kierowcy.

Sprawa ciągnęła się już od 2016 roku. Wtedy to niesłyszący Victor Robinson rozpoczął kurs na ciężarową kategorię prawa jazdy, zapisując się do szkoły, która należy właśnie do firmy transportowej Werner Enterprises. W międzyczasie mężczyzna uzyskał też specjalny dokument z amerykańskiego departamentu transportu (FMCSA), potwierdzający, że pomimo niepełnosprawności słuchowej może on wykonywać zawód kierowcy ciężarówki.

Po uzyskaniu wszystkich uprawnień, Robinson zgłosił się do Werner Enterprises jako kandydat do pracy. Tutaj trzeba podkreślić, że firma ta prowadzi naprawdę masową rekrutację, co jest niezbędne dla obsadzenia floty około 8 tys. ciągników. Niemniej w tym przypadku do zatrudnienia nie doszło, co obie strony tłumaczyły na dwa różne sposoby. Zdaniem niedoszłego kandydata na kierowcę, został on odrzucony w związku z byciem osobą niesłyszącą. Sama firma natomiast tłumaczy, że sam zainteresowany odmówił uczestnictwa w stażu dla niedoświadczonych osób, chcąc od razu stać się regularnym kierowcą.

Powyższy spór trafił w końcu do sądu, gdzie Robinson był reprezentowany przez organizację Equal Employment Opportunity Commission (EEOC), zajmującą się równouprawnieniem w dostępie do pracy. EEOC oskarżyło więc Werner Enterprises o nielegalną dyskryminację osoby niesłyszącej. Proces toczył się przez cztery dni, obejmując liczne przesłuchania, a wszystko zakończyło się dwugodzinną naradą ławy przysięgłych i uznaniem przewoźnika winnym złamania przepisów. Stąd wspomniane już na wstępie odszkodowanie, które Victor Robinson uzyska w astronomicznej wysokości 36 075 000 dolarów.