31-tonowa solówka z silnikiem 186 KM – tryb „eco” zmniejszy tę moc na rzecz spalania

W ramach oderwania od codziennych spraw, czas na małą porcję egzotyki. Będzie to premiera aż z dalekiej Azji, pokazująca jak bardzo mogą się jeszcze różnić ciężarówki pochodzące z różnych kontynentów.

Tata Motors, czyli prawdziwy gigant indyjskiego przemysłu motoryzacyjnego, wprowadza właśnie do sprzedaży nowy model Signa 3118.T. Jest to pierwsza w Indiach trzyosiowa ciężarówka pod zabudowę, która zaoferuje aż 31 ton dopuszczalnej masy całkowitej. Wynika to z zastosowania nietypowego układu osi, w którym ostatnia oś jest napędzana, a przed nią znajduje się wzmocniona oś pchana, aż 12,5-tonowa, z możliwością podnoszenia.

Zwykle ciężarówki tego typu mają w Indiach 28-tonowe DMC. Signa 3118.T zaoferuje więc 3 tony dodatkowej ładowności. Z tego też powodu pojazd ma być przeznaczony do ciężkich zadań, jak na przykład transport materiałów płynnych. Wstępnie otrzymał już nawet indyjską homologację pod cysterny paliwowe o pojemności 25 tys. litrów.

A teraz rzecz najciekawsza, czyli przewidziany do tego napęd. Dla tej bardzo ciężkiej, 31-tonowej solówki wybrano silnik o mocy 186 KM oraz momencie obrotowym 850 Nm. To 5,6-litrowa jednostka marki Cummins, model BS6, kierowany głównie na indyjski rynek. Do tego dojdzie manualna, 6-biegowa skrzynia, pozbawiona jakichkolwiek połówek. A już najlepszy jest fakt, że w 186-konnym napędzie przewidziano też przełącznik „eco”, który dodatkowo ograniczy osiągi na rzecz niższego zużycia paliwa. I choć dla nas może to brzmieć jak zapowiedź katastrofy na kołach, w Indiach taki stosunek mocy do tonażu jest zupełną normą.