To zapewne jedno z ostatnich doniesień o odbiorach Renault Trucks Gamy T bez nowego przydomku „Evolution”. 30 egzemplarzy odchodzącego modelu trafiło do firmy Indeka spod Słupska, uzupełniając flotę składającą się z ponad 260 zestawów.
Wszystkie nowo odebrane ciężarówki mają formę zestawów przestrzennych. Podstawę konfiguracji stanowią największe kabiny typu High Sleeper, 13-litrowe silniki o mocy 480 KM, oczywiście zautomatyzowane skrzynie biegów oraz hamulce silnikowe Optibrake+. Duży nacisk postawiono na ekonomię paliwową, więc poczynania kierowców będzie pilnował system telematyczny OptifleetCheck oraz pakiet wyposażenia Fuel Eco+. Oznacza to między innymi tempomat przewidujący topografię terenu, czy system automatycznego wyłączania silnika po 5 minutach pracy na wolnych obrotach.
Z myślą o dłuższych wyjazdach, ciężarówki otrzymały największe, 1500-litrowe zestawy zbiorników paliwa. Są też klimatyzacje postojowe, górne łóżka przekształcalne w półki oraz kabiny o płaskiej podłodze, z najbogatszym pakietem wykończenia nazwanym Ultimate. Z zewnątrz postawiono raczej na standard, choć z dwoma małymi wyjątkami. Dwa pojazdy dla szczególnie zasłużonych kierowców wyróżniono aluminiowymi felgami marki Alcoa.
Zabudowy nowych ciężarówek wykonała firma Wesob. Zastosowano przy tym układ przestrzenny z opuszczanym trapem, odsuwane i podnoszone dachy, dodatkowe uszczelnienia nadwozi oraz certyfikat EN 12642 XL. A na koniec jeszcze dodam, że dotychczas Indeka użytkowała Renault T480 High Sleeper w formie ciągników siodłowych. Samochody te odebrano w 2019 roku i obecnie mają one po około pół miliona przebiegu.
