W antwerpskim porcie odbyła się w piątek policyjna akcja kontrolna. Funkcjonariusze policji oraz służby celnej sprawdzili łącznie 26 ciężarówek, a jedna z nich pobiła mandatowy rekord. Jej właściciel będzie miał bowiem do zapłacenia 67 432 euro.
Jeśli chodzi o ogólne podsumowanie kontroli, to na 26 ciężarówek przypadły 23 nieprawidłowości. Wykryto między innymi dwie ciężarówki jeżdżące na oleju opałowym, dwa przypadki zmanipulowania tachografu, trzy transporty niezgodne z zasadami ADR, trzy ciężarówki bez ważnych przeglądów, jeden niezabezpieczony ładunek oraz jednego przewoźnika pracującego bez ważnej licencji.
Jak natomiast wspomniałem na wstępie, jeden z kontrolowanych wykazał prawdziwą kumulację. Co prawda nie podano jakie konkretnie popełnił on wykroczenia, lecz wiadomo jaką nałożono na niego karę. Łączna jej wysokość wyniosła dokładnie 67 432 euro, co w przeliczeniu na naszą walutę oznacza około 290 tys. złotych.
Co więcej, kontrolujący oczekiwali uiszczenia tej kwoty na miejscu. Kierowca nie był jednak w stanie tego zrobić, w związku z czym policja skonfiskowała ciężarówkę, zwrot zapowiadając dopiero o opłaceniu pełnej kary.
