Patrząc na ciężarówki z norweskich dróg, ktoś mógłby uznać, że w tym kraju wszystkie konfiguracje są dozwolone. Nie jest to jednak do końca prawda, gdyż przejazd powyższej ciężarówki został w trybie natychmiastowym zakazany.
Omawiany zestaw składał się z ciągnika oraz dwóch skróconych naczep, przy czym pierwsza naczepa posiada wydłużoną ramę i dodatkowe siodło. Popularnie takie rozwiązanie nazywa się „link”, natomiast dla Norwegów to „modulvogntog type 3”, czyli „pojazd modułowy trzeciego typu”. Prezentowana ciężarówka dodatkowo miała też żuraw HDS, niemniej całość mieściła się w norweskich normach, mając do 25,25 metr długości i do 60 ton DMC. Na czym więc polegał tutaj problem? Obiekcje norweskich inspektorów dotyczyły zwrotności.
Norweskie typy 25-metrowych zestawów:
Rogaland ma mapie:
Jak wyjaśnia tamtejsza inspekcja Statens Vegvesen, „pojazd modułowy typu 3” jest jedną z najmniej zwrotnych konfiguracji, jakie przewidziano w norweskich przepisach. Wypada pod tym względem znacznie gorzej niż dwa pozostałe typy, mianowicie ciężarówka z wózkiem dolly i pełnowymiarową naczepą (typ 1) lub ciągnik siodłowy z pełnowymiarową naczepą oraz przyczepą (typu 2). Dlatego część norweskich okręgów nie wydała zgody, by typ 3 poruszał się po ich drogach. Wśród nich jest między innymi południowonorweski okręg Rogaland (miasto Stavenger i okolice), w którym to zatrzymano omawiany pojazd.
Była to ciężarówka zagraniczna, prawdopodobnie fińska, więc kierowca mógł do końca nie wiedzieć o istnieniu lokalnych ograniczeń. Tym bardziej, że w Finlandii można łączyć nawet dwie pełnowymiarowe naczepy, osiągając 34 metry długości. Niemniej prawo jest po prostu prawem, więc Norwegowie natychmiast zakazali przejazdu. Jako rozwiązanie zaproponowali kierowcy rozpięcie zestawu, pojedyncze wywiezienie naczep poza granicę okręgu i tam kontynuowanie trasy z pominięciem Rogaland.
Podsumowując, to mogłoby przejechać:
To również mogłoby przejechać:
Taki zestaw był lokalnie zakazany:
