Po licznych protestach krajowych przewoźników, niemieckie BAG na poważnie zabrało się na walkę z nielegalnym kabotażem. Regularnie organizuje się w tym zakresie akcje, a następnie publikowane są bardzo dokładne, miesięczne podsumowania.
Sprawa jest też tym ciekawsza, że BAG otrzymało ostatnio nową broń w walce z kabotażem. Niemiecki rząd zgodził się na wykorzystanie przy tym systemu opłat drogowych, by dokładniej weryfikować ruch zagranicznych pojazdów. BAG może więc bardzo łatwo sprawdzić, po których drogach jeździła dana ciężarówka i kiedy ostatnio przekraczała granicę.
A oto podsumowanie takich kontroli, obejmujące cały miniony miesiąc. Dane z lipca podzielono na trzy części, jako że trzy były akcje kontrole. Pierwszą z nich przeprowadzono 5 lipca, drugą w dniach 14-15 lipca, a trzecią 28 lipca.
5 lipca BAG pojawiło się w 23 punktach, uprzednio wskazanych jako miejsce powszechnego występowania zagranicznych ciężarówek. Jednego dnia sprawdzono 356 pojazdów, w tym 256 pod kątem odbywania tygodniowego odpoczynku, a kolejne 156 pod kątem kabotażu. U 36 kierowców stwierdzono odbywanie pełnego tygodniowego odpoczynku w kabinie, natomiast 10 ciężarówek miało złamać zasady wykonywania kabotażu.
W dniach 14-15 lipca skontrolowano łącznie 603 pojazdy. 580 z nich można było sprawdzić pod kątem kabotażu, natomiast 170 kierowców podlegało pod przepisy o tygodniowych odpoczynkach. O dziwo stwierdzono tylko jeden przypadek odbywania 45-godzinnej przerwy w kabinie, ale za to było aż 26 przypadków złamania zasad kabotażu.
Ostatnia akcja, z 28 lipca, objęła 516 ciężarówek. 478 pojazdów okazało się wykonywać kabotaż, a 28 z nich zrobiło to w sposób nielegalny. 142 kierowców miało za sobą więcej niż tydzień w trasie, ale tylko dwóm z nich udowodniono 45-godzinny odpoczynek w kabinie.
Poza wykroczeniami wymienionymi powyżej, było też łącznie 36 przypadków niewłaściwego stanu technicznego ciężarówek – 11 w czasie pierwszej akcji, 18 w czasie drugiej i 7 w czasie ostatniej.
Wszyscy przewoźnicy przyłapani na nieprawidłowościach stali się obiektem postępowań administracyjnych. Łącznie pobrano od nich 145 960 euro kaucji na poczet przyszłych kar.
