Prawie 1500 kilometrów przejechanych bez karty w tachografie, w ciągu zaledwie jednej doby, to wynik stwierdzony przez warmińsko-mazurskie ITD.
Kontrola miała miejsce wczoraj, na trasie S7 pod Olsztynem. Kierowca Scanii serii R przewoził akurat ładunek papieru, w ramach transportu krajowego. Inspektorzy zarzucili mu manipulowanie czasem pracy i mężczyzna przyznał się do długotrwałego prowadzenia bez karty. Miał to mieć miejsce w następujących okresach:
10.05.2021 r. od godziny 02:34 do 11:14 (236km),
11.05.2021 r. od godziny 00:55 do 02:00 (29km),
11.05.2021 r. do 12.05.2021 r. (1442km),
12.05.2021r. od 6:37 do 12.05.2021r. do 07:01 (2km).
Wobec przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne, nie podając jednak potencjalnej kwoty kary. Wiadomo za to, że kierowca, będący obywatelem Ukrainy, otrzymał do zapłacenia mandat na 2000 złotych.
Oto komunikat WITD Olsztyn:
W dniu 12.05.2021 na drodze krajowej S7, (MOP WITRAMOWO), zatrzymany został do kontroli samochód ciężarowy wraz z naczepą. Pojazdem tym, przedsiębiorca wykonywał krajowy transport papieru o masie 22417 kg. W wyniku analizy czasu pracy kontrolowanego kierowcy stwierdzono niewłaściwą obsługę tachografu skutkującą nierejestrowaniem na karcie kierowcy aktywności kierowcy. Kierowca przesłuchany pod rygorem odpowiedzialności karnej zeznał, że w okresie od 09.05.2021r. do dnia 12.05.2021r. prowadził kontrolowany pojazd bez zalogowanej karty kierowcy w tachografie. Analiza danych wykazała, że pojazd prowadzony był bez zalogowanej karty w następujących okresach:
10.05.2021 r. od godziny 02:34 do 11:14 (236km),
11.05.2021 r. od godziny 00:55 do 02:00 (29km),
11.05.2021 r. do 12.05.2021 r. (1442km),
12.05.2021r. od 6:37 do 12.05.2021r. do 07:01 (2km).
W sprawie zostanie wszczęte postępowanie administracyjne. Strona zostanie zawiadomiona odrębnym pismem.
Dodatkowy komunikat GITD, w tej samej sprawie:
Wczoraj (12 maja) na drodze ekspresowej S7 inspektorzy ITD z Olsztyna zatrzymali do kontroli ciężarówkę wiozącą ładunek 22 ton papieru. Pojazd prowadził kierowca z Ukrainy. W tracie analizy jego czasu pracy stwierdzono niewłaściwą obsługę sprawnego technicznie tachografu, skutkującą nierejestrowaniem na karcie kierowcy aktywności, prędkości pojazdu lub przebytej drogi. Kierowca przyznał się, że od 9 do 12 maja prowadził samochód bez zalogowanej do tachografu karty kierowcy. Przejechał tak ponad 1700 km. Kontrola zakończyła się wszczęciem postępowanie administracyjnego i ukaraniem kierowcy mandatem karnym w wysokości 2 tys. zł.
