121 km/h transporterem ciężarówek – kosztowny mandat na powrocie z Hiszpanii

Transport fabrycznie nowych Iveco S-Way, zapewne na trasie z fabryki w Madrycie, tymczasowo zakończył karierę pewnego kierowcy. Mężczyzna został bowiem przyłapany na jeździe z prędkością 121 km/h.

Ciężarówkę zatrzymano w minioną środę, we francuskiej gminie Les Cluses, na górzystym odcinku autostrady tuż za hiszpańską granicą. Francuska żandarmeria ustawiła tam akurat punkt kontroli prędkości, ukierunkowany na ciężarówki pokonujące stromy zjazd ze wzniesienia. Rekordzistą okazał się zaś Ukrainiec w pomrańczowym Iveco Stralis, mający prędkość 121 km/h pomimo miejscowego ograniczenia do 70 km/h.

Takie przekroczenie limitu o 51 km/h okazuje się bardzo kosztownym wykroczeniem. Kierowca otrzymał mandat w wysokości 810 euro, czyli w przeliczeniu ponad 3,6 tys. złotych. Policja zatrzymała też jego prawo jazdy, co w praktyce oznacza zakaz dalszego prowadzenia na terenie całej Francji. Dlatego też dalszy ruch ciężarówki został zakazany, a po odbiór całego zestawu musiał stawić się inny kierowca.