Wojskowym Jelczem z Opolszczyzny na Litwę – jak wygląda praca w takiej kabinie?

Fot. kpt. Piotr Płuciennik/10 Opolska Brygada Logistyczna (Facebook)

10 Opolska Brygada Logistyczna to prawdziwe królestwo wojskowych ciężarówek. Tylko w tym miesiącu jej kierowcy wykonali 392 różne transporty, przewożąc żywność, amunicję, paliwa oraz wojskowy sprzęt najróżniejszych typów.

Zdarzają się też wyjazdy bardzo dalekobieżne, jak na przykład trasy z Opolszczyzny na Litwę oraz do Orzysza na polsko-rosyjskim pograniczu. Wczoraj właśnie w tym kierunku ruszył cały konwój wojskowych ciężarówek, w tym głównie czteroosiowych Jelczy z trzyosiowymi przyczepami. Pojazdy te przewożą kontenery, a w nich umieszczono zaopatrzenie dla polskich oddziałów ćwiczących na poligonach wraz z innymi siłami NATO.

Jak wyglądają takie konwoje, możecie zobaczyć na zdjęciach opublikowanych na Facebooku 10 Opolskiej Brygady Logistycznej. A przy okazji pojawia się tam pewna ciekawostka. Otóż kabiny wojskowych Jelczy zwykle nie są fotografowane, a i producent raczej się nimi nie chwali. Tym razem opublikowano jednak jedno zdjęcie z wnętrza, prezentujące wojskowego kierowcę w jego miejscu pracy.

Omawiane zdjęcie:

Fot. kpt. Piotr Płuciennik/10 Opolska Brygada Logistyczna (Facebook)

Co konkretnie możemy tam zobaczyć? Przede wszystkim widać, że w kabinie Jelcza serii 800 rządzi prostota, na poziomie nie spotykanym już w cywilnych ciężarówkach. Jak na dzisiejsze realia, kierownica jest naprawdę spora i zapewne dlatego kierujący korzysta z oldschoolowej gałki. Obok fotela ma zaś bardzo duży drążek zmiany biegów, jako że zwykle samochody te otrzymywały 16-biegowe „manuale”. Łączono je z 10-litrowymi, 430-konnymi silnikami marki Iveco oraz układem osi 8×6.

Za fotelem kierowcy wyraźnie widać też łóżko, a więc mamy tutaj także sypialnię. Jeśli zaś chodzi o ogólny kształt tej kabiny, to oczywiście rządzą tutaj kąty proste, a zakres przeszklenia jest naprawdę niewielki. Wynika to z wojskowego przeznaczenia pojazdu i konieczności dostosowania szoferki do ewentualnego montażu opancerzenia. Zresztą, nie bez powodu wojskowe kabiny innych marek, jak na przykład MAN, czy Iveco Defence, otrzymują nadwozia o bardzo podobnych kształtach.

Na koniec zwróćcie też uwagę na rejestrację jednego z Jelczy. Jego tablice to „UA 00000”, a więc mamy tutaj układ cyfr zupełnie niespotykany w pojazdach cywilnych.