Transbud Windyki to firma, której raczej nie trzeba przedstawiać. Przewoźnik ten słynie z ciężkich zestawów do przewozu kontenerów, często aż ośmioosiowych i atrakcyjnie zmodyfikowanych. Jak się jednak okazuje, rozwój tej firmy to nie tylko rozpinane i tuningowane „stonogi”. Wyraźnie przybywa też lżejszych i bardziej standardowych pojazdów, co doskonale pokazuje najnowsza transakcja.
W ostatnich dniach firma odebrała 10 fabrycznie nowych ciągników Scania R450 Highline, wyposażonych w popularny układ osi 4×2. Pojazdy te będą jeździły w krajowym transporcie kontenerów i pociągną trzyosiowe naczepy marki Kögel oraz Wielton, o konwencjonalnym, nierozpinanym charakterze. Jak na razie samochody zachowały też zupełnie standardowy wygląd, choć tu akurat nie jest wykluczone, że zajdą jakieś zmiany. Zawsze istnieje bowiem szansa, że któryś z ciągników z opóźnieniem dołączy do grona firmowych perełek.
Warto też zauważyć, że oznaczenie R450 wskazuje na odchodzącą generację silników 13-litrowych, zastępowaną obecnie przez nową, bardziej ekonomiczną serię Super. Co więc stoi za tym konkretnym wyborem? Te dziesięć ciągników miało być akurat dostępnych do odbioru, podczas gdy Transbud Windyki szybko potrzebował wdrożyć nowy sprzęt do pracy. Tym samym wybór zrobił się szybki i prosty. Choć faktem też jest, że firma po prostu dobrze zna i ceni te starsze silniki, uważając je nie tylko za ekonomiczne, ale też za mało awaryjne.
W nawiązaniu do wstępu, kilka kadrów z zimowej sesji Heńka Anielskiego:
