Wraz z premierą nowych kabin, także najmocniejszy 13-litrowy silnik marki Scania zaczął spełniać normy Euro 6 bez układu recyrkulacji spalin (EGR). Teraz jednak Szwedzi chcą pójść jeszcze o krok dalej, pozbawiając nielubianego EGR-u także jednostki ośmiocylindrowe. A przy okazji ma dojść do historycznego wydarzenia, którym będzie przewyższenie Volva FH16 750 pod względem mocy maksymalnej.
Pierwsze informacje na temat nowych silników pojawiły się holenderskiej stronie iepieleaks.nl. Jej autor powołuje się na dobrze poinformowane źródło w Szwecji, twierdząc, że trwają prace nad udoskonalonymi silnikami V8. Nie tylko zostałyby one pozbawione układu EGR, ale także otrzymywałyby nawet dwie turbosprężarki, w tym jedną ze zmianą zmienną geometrię łopatek. Ponadto pojawiły by się nowe warianty mocowe – obok dobrze znanych 520 oraz 580, mielibyśmy także nowy wariant pośredni, mający 650 KM, a także wzmocniony wariant flagowy. Zamiast 730 KM, jak dotychczas, miałby on teraz aż 760 KM. I w ten oto sposób Volvo FH16 750 straciłoby tytuł najmocniejszej seryjnej ciężarówki szosowej na rzecz Scanii S760.
