Trochę ciężko w to uwierzyć, ale cała partia Nissanów NV200 musi zjechać do warsztatów, gdyż może w nich… odpaść kierownica. Jak podaje UOKiK, winne może być tutaj kolokwialnie mówiąc zbyt mocne dokręcenie kierownicy do kolumny. W czasie jazdy kierownica może nam więc zostać w dłoniach, co oczywiście prowadziłoby bezpośrednio do utraty kontroli nad pojazdem.
Powyższy problem może występować zarówno w osobowych, jak i w dostawczych Nissanach. W tej drugiej grupie wymieniany jest model NV200, a konkretnie egzemplarze wyprodukowane w Hiszpanii w okresie 17.02.-30.07.2012 r. Ich użytkownicy otrzymają naturalnie listy z zaproszeniem do serwisów, gdzie sprawdzona zostanie data odlewu koła kierowniczego i w razie konieczności wymienione koło kierownicze.
Listę numerów VIN pojazdów, których dotyczy problem, można znaleźć TUTAJ.
Osoby zainteresowane modelem NV200 zapraszam do lektury testu jego całkowicie elektrycznego brata, czyli modelu e-NV200, który można zobaczyć na powyższym zdjęciu. Test czeka TUTAJ.
