Tydzień temu Parlament Europejski zapowiedział, że rozważy wprowadzenie na europejskie drogi 60-tonowych zestawów o długości 25-metrów. Cała Polska zaczęła więc drżeć z przerażenia na myśl o „drogowych monstrach”, a w internetowych komentarzach wszyscy rozpaczali nad nadchodzącym zniszczeniem dla polskich dróg (choć 60-tonowa ciężarówka ma taki sam lub nawet mniejszy nacisk na osie, jak 5-osiowa konstrukcja 40-tonowa…). Teraz czas natomiast na kolejny etap tej historii, bo właśnie dzisiaj Komisja Transportu i Turystyki Parlamentu Europejskiego zajmowała się tą sprawą.
Po pierwsze, „megaciężarówki” nie zostaną w najbliższym czasie dopuszczone do ruchu międzynarodowego. Rozwój tego typu pojazdów został przez komisję zablokowany i pozostaną one domeną tylko tych krajów, które dopuszczą większe pojazdy do ruchu krajowego na podstawie lokalnych przepisów. Sprawa nie jest jednak zamknięta, bo parlamentarzyści zarządzili dokładniejsze zbadanie tego tematu i nie wykluczają dopuszczenie tych pojazdów do ruchu międzynarodowego w przyszłości. Raport z badań ma zostać złożony w 2016 roku i wtedy też zapewne podjęte zostaną kolejne decyzje.
Po drugie, komisja nie ma nic przeciwko dłuższym ciężarówkom, pod warunkiem, że dodatkowe centymetry pójdą w parze z powiększeniem bezpieczeństwa oraz aerodynamiki. Dopuszczalna długość zestawów drogowych zostanie więc zwiększona dla ciężarówek wyposażonych w obłe „nosy” i przednie strefy zgniotu, a do tylnych ścian zabudów i przyczep będzie można zamontować 50-centymetrowe spoilery. Nie zapomniano także o wadze tych elementów, przewidując na nie dodatkową tonę masy całkowitej.
Przy okazji rozważań nad długością ciężarówek nie zapomniano także o 45-stopowych kontenerach. Według projektu zmian w prawie, ciężarówki będące częścią przewozów kombinowanych i wiozące na ramie „puszki” największego rozmiaru będa mogły być o 15 centymetrów dłuższe.
Czy i kiedy nowe przepisy ostatecznie wejdą w życie? Tego dowiemy się 13 kwietnia, bo własnie na ten dzień zaplanowano ogólne głosowanie parlamentarne nad ich ewentualnym zatwierdzeniem.
Tak miałyby wyglądać dłuższe o 80 centymetrów kabiny:
Źródło: commercialmotor.com
