Wiceminister Jerzy Szmit z zadowoleniem wypowiedział się na temat obecnej sytuacji w polsko-rosyjskim kryzysie transportowym. Lista uzgodnień z końca ubiegłego tygodnia ma już bowiem przewidywać między innymi zmiany w rosyjskich przepisach, znoszące niekorzystne dla naszych przewoźników nowości. Rosjanie obiecali, że zniosą niekorzystne zapisy do końca marca i teraz do uzgodnienia pozostały nam tylko dwie rzeczy. Pierwszą z nich ilość zezwoleń transportowych na nadchodzący rok, zaś kwestia druga, to przygotowanie zasad dla Polaków na okres przejściowy, poprzedzający marcową zmianę prawa.
A co będzie dalej? Rosjanie przeanalizują teraz protokół z ubiegłotygodniowych negocjacji i albo wszystko zatwierdzą, albo wprowadzą niewielkie poprawki, albo położą całą sprawę na nowo, odrzucając większość zapisów. Wówczas negocjacje będzie trzeba zaczynać niemalże od zera, a perspektywa rychłego przywrócenia ruchu polskich ciężarówek w Rosji oraz rosyjskich w Polsce stanie się abstrakcją.