Zagraniczny kierowca spał przy przewróconej ciężarówce, na ziemi, pod śpiworem

Zagraniczny kierowca śpiący na ziemi, w śpiworze, przy przewróconej ciężarówce – coś takiego mogłoby zapowiadać kolejną skandaliczną historię z Europy Zachodniej, z „socjalnym dumpingiem” w roli głównej. Tym razem nie musimy jednak sięgać za granicę, gdyż wszystko rozegrało się w Polsce.

Za pośrednictwem portalu „TVN24”, sprawę nagłośnił przypadkowy kierowca. Na drodze krajowej nr 35 zauważył on przewróconą ciężarówkę oraz leżącego obok mężczyznę. Powiadomił o sprawie służby, chcąc wezwać na miejsce pomoc. Zwrócił też uwagę na fakt, że wokół dało się wyczuć wyraźny zapach paliwa, a żadne inne auto nie zatrzymało się przy przewróconym zestawie.

Po 40 minutach czekania na przyjazd ratowników, zgłaszający raz jeszcze wykonał telefon na 112. Wówczas usłyszał, że na miejsce jednak nikogo nie wysłano, gdyż jest to stare zdarzenie. Ciężarówka przewróciła się dzień wcześniej, a służby były już na miejscu. Kierowcę zabrano nawet do szpitala, lecz po przebadaniu został on wypisany, z uwagi na brak poważniejszych obrażeń.

Wiadomo, że kierowca Mercedesa był obcokrajowcem i nie porozumiewał się w języku polskim. Z nieznanych przyczyn zjechał on z drogi do rowu, nieopodal miejscowości Marcinowice, na drodze nr 35 w kierunku Wrocławia. Jeszcze w dniu zdarzenia, a więc w poniedziałek, podjęto próbę podniesienia jego ciężarówki. To się jednak nie udało i kolejna próba miała odbyć się dopiero następnego dnia. Jednocześnie nikt nie zapewnił kierowcy miejsca do noclegu i mężczyzna spędził noc po prostu na ziemi, przykryty śpiworem.

Zdjęcie ciężarówki i link do artykułu: