Z Litwy pod Legnicę cały czas „na magnesie” – podwójna załoga w drodze do Hiszpanii

Ten przejazd można było określić „transportem widmo”. Podwójna załoga Białorusinów była bowiem na tyle odważna, że niemal całą Polskę przejechała bez rejestrowania czasu pracy.

Choć litewską ciężarówkę zatrzymano na autostradzie A4 pod Legnicą, 18 lutego, ostatni czas jazdy tachograf zarejestrował jeszcze na Litwie, w godzinach popołudniowych dnia poprzedniego. Kierowcy przez całą noc musieli więc korzystać z magnesu, pokonując w ten sposób ponad 600 kilometrów.

Cały ten dystans nie został też zarejestrowany na drogomierzu pojazdu. Kierowca prowadzący z momencie kontroli będzie więc miał szczególny problem – oskarżono go o przestępstwo w postaci manipulowania przebiegiem i grozi mu kilka tysięcy złotych grzywny lub nawet 5 lat więzienia. Mężczyznę przekazano w ręce policji i został on zatrzymany.

Oto komunikat WITD Wrocław:

Dnia 18.02.2021 r. insp. z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego we Wrocławiu prowadzili działania dynamiczne na autostradzie A4 ukierunkowane na kontrolę międzynarodowych przewozów drogowych.

Wyniku prowadzonych czynności został wytypowany na A4 i ściągnięty do kontroli na parking w Legnicy pojazd przewoźnika litewskiego, którym kierowała białoruska dwuosobowa załoga. Kierowcy przewozili ładunek z Litwy do Hiszpanii.

W wyniku analizy sporządzonych z tachografu wydruków aktywności kierowców okazało się, że mimo tego, że pojazd przed zatrzymaniem przemieszczał się, kierowcy od godzin popołudniowych poprzedniego dnia, aż do chwili zatrzymania mieli zarejestrowany tylko i wyłącznie okres odpoczynku. Z zadeklarowanych informacji dotyczących kraju zakończenia poprzedniego dziennego okresu pracy wynikało, że ostatni czas jazdy zarejestrowany był na terenie Litwy dnia 17.02.2021 r. Można zatem wnioskować, że przejechali ponad 600 km nie rejestrując swoich rzeczywistych aktywności. W wyniku kontroli urządzenia rejestrującego stwierdzono, że do czujnika ruchu, znajdującego się przy skrzyni biegów został przyczepiony magnes zakłócający jego pracę. Poprzez takie działanie do tachografu dociera nieprawidłowa informacja, że pojazd stoi pomimo, że się w rzeczywistości porusza.

Kierowcy w ten sposób, naruszają przepisy dotyczące czasu jazdy przerw i odpoczynku, nie rejestrując jednocześnie w pamięci karty kierowcy i tachografu popełnionych naruszeń. Na uwagę zasługuje fakt, że poprzez takie działanie zakłócają również pracę systemów bezpieczeństwa samochodu. Przestają działać takie miedzy takie systemy jak ABS (system zapobiegający blokowaniu się kół w trakcie hamowania) i ESP (elektroniczny system stabilizacji jazdy).

Kontrola ITD. zakończyła się wszczęciem postępowania administracyjnego wobec przewoźnika i zarządzającego transportem w przedsiębiorstwie oraz nałożeniem mandantów karnych na kierowców.

Ponadto w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa dotyczącego art. 306a Kodeksu Karnego sprawę przekazano funkcjonariuszom Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą KMP w Legnicy. Jeden z kierowców został zatrzymany w związku podejrzeniem ingerencji  w prawidłowość pomiaru drogomierza, za co grozi mu odpowiedzialność karna pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.