Aktualizacja nr 2 w temacie Saksonii: otrzymałem dzisiaj odpowiedź od saksońskiego ministerstwa transportu. Niestety, choć w informacji prasowej na temat zniesienia zakazu (dostępnej tutaj) nie było takiej informacji, sprawa dotyczy tylko wybranych ładunków. Mowa tutaj o transporcie suchej żywności, a także produktów medycznych oraz higienicznych. Reszta ciężarówek objęta jest w niedzielę zakazem ruchu.
Aktualizacja nr 1 w temacie Saksonii: 11 marca biuro prasowe saksońskiego ministerstwa transportu opublikowało informację o zniesieniu niedzielnych zakazów ruchu do 5 kwietnia, bez wskazywania konkretnych typów ładunków (oficjalny komunikat tutaj). Niemniej docierają do mnie informacje, że Saksończycy dopuszczają jedynie ruch towarów towarów spożywczych. W dniu dzisiejszym (23 marca) napisałem do rzecznika prasowego saksońskiego ministerstwa transportu z prośbą o wyjaśnienie tej sytuacji.
Mamy niedzielę, więc teoretycznie większość transportu na terenie Niemiec powinna się zatrzymać. Jeśli ktoś jednak zamierza przejechać przez południe kraju, może skorzystać ze zniesienia zakazów.
Bawaria oraz Saksonia całkowicie zawiesiły niedzielne oraz świąteczne zakazy ruchu, bez wyróżniania konkretnych typów ładunków. Obejmuje to nawet pojazdy jadące na pusto. Jeśli więc skorzystamy z połączenia tych dwóch landów, w ciągu autostrady A72, bez zakazów przejedziemy na przykład z Austrii do Polski.
W Bawarii wyjątek ten utrzyma się co najmniej do 29 marca. W Saksonii co najmniej o tydzień dłużej. Za to podkreślam, że w Niemczech nie wprowadzono na razie żadnych wyjątków dotyczących czasu pracy. Władze nie chcą się na to zgodzić, podkreślając wagę tych przepisów dla bezpieczeństwa kierowców.
