Mija już półtora roku, od kiedy obowiązują nowe, nawet sześciokrotnie wyższe kary za przeładowanie pojazdów o DMC do 3,5 tony. Niemniej z dróg nadal nie zniknęły tak symboliczne widoki, jak przymusowy przeładunek z Iveco Daily na trzyosiowego MAN-a TGX.
Powyższa fotografia pochodzi ze środowej akcji, przeprowadzonej na ulicach Lublina. ITD skorzystało tam z motocyklowych patroli, by masowo ściągnąć do punktu ważenia lekkie ciężarówki, popularnie zwane „busami”. Łącznie skontrolowano 56 takich pojazdów, w większości obsługujących centra logistyczne oraz place budów.
Spośród wszystkich egzemplarzy, aż 38 miało problem z przekroczeniem dopuszczalnej masy całkowitej lub ewentualnie niewłaściwym zabezpieczeniem ładunku. W przeliczeniu oznacza to przewozowe nieprawidłowości w aż 68 procentach przypadków. Ponadto przy pięciu kontrolach zatrzymano dowody rejestracyjne, za zły stan techniczny lub brak badań.
Łącznie 38 kierowców otrzymało mandaty, a wśród wyznaczonych przy tym kwot padło także maksymalne 3 tys. złotych, wspomniane już na wstępie. Taki mandat otrzymał kierowca pojazdu ważącego 7,4 tony, pomimo 3,5-tonowego DMC zapisanego w dowodzie.
Warto też zauważyć, że komunikat mówi wyłącznie o mandatach dla kierowców, bez wspominania o karach administracyjnych dla ich pracodawców. Wynika to z faktu, że kary administracyjne za przeładowanie pojazdu o DMC poniżej 3,5 tony przysługują wyłącznie w międzynarodowym przewozie towarów, nie obejmując ruchu lokalnego.
Oto fragment komunikat WITD Lublin:
W środę (10.05) Wojewódzki Inspektorat Transportu Drogowego w Lublinie, wraz z Wydziałem Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, przeprowadzili na terenie Lublina ważenia pojazdów dostawczych. Statystyki z wcześniejszych lat jednoznacznie wskazują, iż przekroczenie ładowności pojazdu to jedna z „najpopularniejszych” nieprawidłowości stwierdzana podczas kontroli Inspekcji Transportu Drogowego.
W działaniach, na szeroką skalę, wykorzystano motocykle i choć ważenia prowadzono w Kalinówce, to pojazdy były sprowadzane z okolic lubelskich centrów logistycznych i placów budów. Łącznie zważono 56 pojazdów. Ujawniono 38 wykroczeń polegających na przekroczeniu dopuszczalnej masy całkowitej oraz niezabezpieczeniu ładunku. Zatrzymano także 5 dowodów rejestracyjnych z uwagi na zły stan techniczny pojazdów i brak badań technicznych. Na kierujących nałożono 38 mandatów karnych. Dzisiejszy rekordzista zamiast 3500 kg ważył 7400 kg, za co otrzymał mandat karny w kwocie 3.000 złotych. Aby kontynuować dalsze przewozy, pojazdy musiały zostać rozładowane na miejscu kontroli.
