Waberer’s zamówił ciężarówki za 150 milionów złotych – 440 sztuk od koncernu Volvo

W związku z poważnymi problemami finansowymi, przez ostatnie dwa lata Waberer’s skupiał się na ograniczaniu floty. Zamiast dobierać nowe pojazdy, wyprzedawano dotychczasowe i dziękowano kierowcom za współpracę. Tylko w ciągu minionego roku pozbyto się tysiąca zestawów, a zatrudnienie zmniejszyło się o jedną trzecią.

Teraz jednak firma zaczyna wychodzić na prostą. Z finansowych wyników znikają straty, a zarząd natychmiast wykorzystał tę okazję do odmłodzenia lub powiększenia floty. Zawarto wielomilionowy kontrakt z koncernem Volvo i już w połowie bieżącego roku do użytku trafi 440 nowych ciężarówek. Łącznie mają one kosztować 12 miliardów forintów, czyli ponad 150 milionów złotych.

Waberer’s zdecydował się na 250 egzemplarzy nowego Volva FH, a także 190 sztuk Renault Trucks z nowej gamy Evolution (zapowiadanej ostatnio tutaj). Wiadomo, że Volva zostaną dostarczone w typowo dalekobieżnych konfiguracjach, z silnikami 460 I-Save oraz kabinami Globetrotter XL. „Renówki” mogą natomiast trafić także na krótsze trasy, obsługiwane na Węgrzech przez krajowego operatora logistycznego Waberer’s-Szemerey Logisztika (WSZE).

Przypomnę, że drogą do wyjścia z kryzysu miała być tutaj zupełna zmiana strategii. Waberer’s zrezygnował z przerzucania swojej floty po całej Europie, obsługując wszelkich możliwych klientów, na najdalszych możliwych trasach. Zamiast tego postanowiono skupić się na obsłudze stałych zleceń i realizowaniu ogromnych kontraktów logistycznych.