Nowe Renault Trucks Gamy T „Evolution” oficjalnie pokazane – nowości w grze i na zdjęciach

W nawiązaniu do tekstu:

Premiera nowego Renault Gamy T, odbędzie się 6 kwietnia w… Euro Truck Simulatorze

Zgodnie z zapowiedziami, Renault Trucks zaprezentowało dzisiaj zmodernizowane ciężarówki z Gamy T. Nie była to jednak standardowa premiera, przy obecności dziennikarzy i klientów z całego świata. Zamiast tego, po raz pierwszy w historii branży transportowej, nową ciężarówkę pokazano wirtualnie, za pośrednictwem gry komputerowej.

Renault Gamy T Evolution, bo tak nazwano ten samochód, miało dzisiaj oficjalną premierę w grze Euro Truck Simulator 2. Można tam zobaczyć jak zmieniły się pewne detale we wnętrzu, jak prezentuje nowy przód nadwozia, jakie są warianty nowej tapicerki, a także jak wygląda oferta układów napędowych. A jednocześnie pierwsi klienci na prawdziwe egzemplarze mogą już kontaktować się z dealerami, by za kilka miesięcy zobaczyć Gamę T Evo na swoim firmowym placu. Choć więc dla wielu osób może to brzmieć atrakcyjnie, to co zobaczyliśmy dzisiaj w grze komputerowej, już wkrótce zobaczymy także na drogach.

W grze:

W rzeczywistości:

Taka forma premiery może oczywiście mieć związek z pandemią. Renault Trucks nie mogło urządzić klasycznego wydarzenia, z uwagi na obostrzenia obowiązujące w całej Europie. Międzynarodowy ruch osób został też w dużej mierze wstrzymany, więc nawet gdyby udało się zorganizować wydarzenie, to trudno byłoby sprowadzić na nie gości.

Skoro więc innej możliwości chwilowo nie ma, spójrzmy na nową Gamę T w sposób wirtualny. Przygotowałem sobie na tę okazję Euro Truck Simulatora, sprawdziłem co ciekawego oferuje nowa ciężarówka i przygotowałem kilka zrzutów ekranu. W międzyczasie pojawił się też niewielki zestaw zdjęć, prezentujący nową ciężarówkę w rzeczywistości. Również dołączam go do tekstu, w formie uzupełnienia.

W grze:

W rzeczywistości:

Z zewnątrz da się zauważyć przemodelowane reflektory, wykonane w technologii LED. Trudno oceniać ich wirtualną skuteczność, ale skoro bazuje to na LED-ach, to niemal na pewno się nie zawiedziemy. Przechodząc zaś do wnętrza, od razu możemy zobaczyć nową kolorystykę. Podstawowe fotele mają ciemnoszare boki oraz jasnoszary środek, natomiast w lepszej wersji pojawia się ciemna tapicerka z czerwonymi przeszyciami. Kolejna nowość to pojedynczy uchwyt na kubek, wysuwający się ze środkowej części pulpitu, na bardzo długim ramieniu. Wydaje się on znacznie praktyczniejszy niż dotychczas. A do tego mamy przesuwany uchwyt na telefon lub tablet, zamontowany na szczycie pulpitu, przy miejscu na radio lub system multimedialny.

Tuż przed premierą Renault Trucks obiecywało nową kolumnę kierowniczą, ze znacznie większym zakresem regulacji. I faktycznie Euro Truck Simulator 2 prezentuje tę regulację na nieznanym dotąd w „Renówkach” poziomie. Kierownicę można ustawić bliżej siebie i mniej na poziomo, niczym u szwedzkiego kuzyna spod znaku Volvo Trucks. Jeśli więc w rzeczywistości będzie tak samo, jedna z głównych wad tego modelu zostanie wyeliminowana, zapewniając kierowcom znacznie wygodniejsze miejsce do prowadzenia.

Uchwyt na kubek:

Regulacja kierownicy:

Uchwyt na telefon lub tablet:

Układ części sypialnej okazuje się taki sam jak dotychczas. Mamy więc łamane górne łóżko, mogące zamienić się półkę, a także charakterystyczną lodówkę z szerokim przyciskiem. Za to materace mają być podobno nowe. Jeszcze przed premierą Renault Trucks zapowiadało ich zmianę i w Euro Truck Simulatorze faktycznie można dostrzec coś szczególnego. To materace opatrzone nazwą „Sérénité” (franc. spokój, harmonia), mogące być jakimś lepszym, grubszym wariantem. Coś jak bardzo ceniony „Xtra Comfort” w DAF-ie.

Pod względem oferty jednostek napędowych mamy znane już silniki: 11-litrowy o mocy do 460 KM oraz 13-litrowy rozwijający do 520 KM. W tym zakresie raczej więc nic się nie zmieni. Choć Renault Trucks zapowiada, że wersja Evolution spali o 3 proc. mniej paliwa. Ma to być zasługa poprawionej aerodynamiki przedniego zderzaka, zmienionego oprogramowania w układzie napędowym, a także opon o obniżonych oporach toczenia. Mówi się też o nowych interwałach serwisowych oraz o systemie przewidywania czynności obsługowych. Choć to też rzeczy, których w grze oczywiście nie zobaczymy.

Gama silników (tak, ceny w grze są z kosmosu):

Jakoś w najbliższym czasie powinna pojawić się oficjalna informacja prasowa na temat nowego modelu, wraz z większą ilością detali. Wtedy więc postaram się wrócić do tematu i przedstawić wszelkie nowe informacje.

Krótki film: